Agnieszka Kaczorowska wybiła się dzięki roli w serialu "Klan". W tej produkcji wcieliła się w postać Bożenki. Jest jednak nie tylko aktorką, ale również zawodową tancerką i popularną influencerką.
Co jakiś czas występuje także na deskach teatru. Ostatnio było o niej szczególnie głośno, a wszystko dlatego, że w spektaklu "Ślub doskonały" została zastąpiona przez dublerkę. Ostatecznie afera skończyła się tym, że celebrytka zerwała współpracę z teatrem "Tu i teraz".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kaczorowska niewątpliwie nie narzeka na zarobki. Prężna działalność na różnych polach gwarantuje jej solidne dochody.
Właśnie dlatego pojawiły się spekulacje, że utrzymuje swojego męża. Plotki spotęgował fakt, że Maciej Pela większość czasu spędza w domu, a to dlatego, że zajmuje się wychowaniem córek.
Maciej Pela ucina plotki
Jedna z internautek zapytała Pelę, czy znajduje się na utrzymaniu małżonki. "Aktualnie jesteś na utrzymaniu małżonki? Nie tęsknisz z życiem zawodowym?" - dociekała na Instagramie. Mąż Kaczorowskiej obszernie odpowiedział.
Po pierwsze: błędna teza. Nie jestem na utrzymaniu małżonki. Pracujemy wspólnie, prowadząc firmę, każde z nas odpowiedzialne jest za inną sferę działalności. Czy tęsknie za życiem zawodowym? Nie. Nie tęsknię za zajeżdżaniem się latając z pracy do pracy od 8.00 do 21.00. Bo tak wyglądało momentami moje życie zawodowe (...). Nie planuję podejmować pracy w konwencjonalnym tego słowa znaczeniu. Czyli nie zawitam do biura od 8.00 do 16.00, poniedziałek - piątek - podsumował Maciej Pela.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.