Historię tej pary zna chyba każdy. Książę Karol i księżna Camilla zawsze mieli się ku sobie, ale ich ścieżki w pewnym momencie musiały się rozejść. Ci jednak nie dali za wygraną i po latach udał im się zalegalizować swój związek. Jednak czy żyli długo i szczęśliwie?
Księżna Camilla ma raka?
Brytyjskie media doniosły ostatnio o rzekomej chorobie księżnej Camilli. Lekarze mieli stwierdzić u niej raka wątroby. Pomóc miało eksperymentalne leczenie. Jednak Pałac Buckingham nie potwierdził tych informacji. Plotkarskie portale nie dają za wygraną. Zaczęły więc pisać, że książę Karol nie chce wykorzystać pozycji, by pomóc żonie z szybszym znalezieniu przeszczepu, ponieważ boi się, że opinia publiczna mogłaby mu tego nie wybaczyć.
Czytaj także: Szokujące słowa sąsiada Jacka Jaworka. Ujawnia, jak morderca zachowywał się przed tragedią
Książę Karol chce tylko tronu?
Nie da się ukryć, że takie informacje są bardzo krzywdzące dla pary, która do tej pory uchodziła za niesamowicie szczęśliwą. Media utrzymują, że postawa Karola spowodowana jest chęcią zdobycia tronu. Czekał na tę rolę całe życie, jednak z nieoficjalnych informacji wynika, że królowa Elżbieta zażyczyła sobie, by po jej śmierci Karol oddał tron Williamowi. Księżna Camilla miała stanąć po stronie królowej.
Księżna Camilla miała zagrozić nawet rozwodem. Gdyby do niego doszło, Karol musiałby zapłacić 450 milionów funtów. Miał rzekomo uznać, że wolałby już, by żona umarła na raka wątroby niż miałby płacić za rozwód.
Pałac Buckingham a przykre doniesienia
Na szczęście nie ma potwierdzenia dla żadnej z tych historii, a Pałac Buckingham nie odniósł się do ani jednej z tych plotek. Sukcesja przecież nie jest zależna od królowej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.