Michał Piróg zniknął z mediów społecznościowych na jakiś czas. Gwiazdor TVN od lat miał kontakt z fanami w sieci. Widzowie stacji poznali go dzięki takim programom jak "Top Model" czy "You can dance".
Wcześniej Piróg występował w roli tancerza i choreografa. Uczył tańca w show "W rytmie MTV". Tym razem gwiazdor TVN postanowił jednak odciąć się od świata show-biznesu. I choć pojawił się na kilku ściankach, Michał Piróg odpoczął od Instagrama.
Czytaj także: Magdalena Ogórek miała stalkera. "Chciał mnie zabić"
Nagle znikną z mediów społecznościowych. Teraz się tłumaczy
Michał Piróg zniknął z mediów społecznościowych. Przyzwyczaił fanów, że często publikuje posty i dzieli się swoimi przemyśleniami. Tym razem wybrał się na krótki odwyk od internetu. Wyjawił, co się stało.
Trochę wyluzowałem ostatnio z social mediami bo… kiedyś to było, fajne, przyjemne i jak zwykle kiedy człowiek masowo do czegoś się dotknie. To oczywiście to spie***li... - wyznaje gwiazdor TVN.
W dalszej treści wpisu Piróg pisze, że jest załamany. Chodzi o ludzką złośliwość i brak wrażliwości. Jak napisał: "Ilość jadu i głupoty mnie załamuje… niebawem wam wszystko opowiem, o co dokładnie chodzi..." - dodał tajemniczo.
Internauci nie zostawili tego bez komentarza i piszą:
Jad mają tylko ci co zazdroszczą!
Bo teraz jest taka moda na hejt. Kto komu bardziej i lepiej dopie**oli komentarzem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
