Zazwyczaj uczestnicy teleturniejów nie kryją radości, gdy trafią na pytania ze swojej dziedziny. Jak się jednak okazuje, nie zawsze jest to gwarancją powodzenia. Na własnej skórze przekonał się o tym Lubosz Majewski, absolwent polonistyki Uniwersytetu Warszewskiego, który poległ na pytaniu o popularny związek frazeologiczny.
Czytaj także: Prawda o przeszłości Bąkiewicza. Nas zatkało
Łabędzi śpiew oznacza:
a) coś niemożliwego
b) coś pięknego
c) coś ostatniego
d) duże kłopoty
Zapytał Hubert Urbański, a na twarzy uczestnika pojawił się wyraźny niepokój.
Pan Lubosz nie ukrywał, że nie zna odpowiedzi na pytanie, a jeśli już z czymś mu się łabędzi śpiew kojarzy, to z pięknem. Ponieważ było to pierwsze pytanie za 500 zł uczestnik postanowił zaufać swojej intuicji i w efekcie, został z niczym.
Jak wyjaśnił Hubert Urbański, łabędzi śpiew oznacza coś ostatecznego, ostatni przejaw działalności w jakiejś dziedzinie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.