"Milionerzy". Wpadka uczestnika. Mina Urbańskiego mówi wszystko

W kolejnej odsłonie "Milionerów" do walki o główną nagrodę przystąpił Kacper Stankiewicz z Łodzi. Nie poszło mu jednak zbyt dobrze. Poległ już na pytaniu za pięć tysięcy złotych. Hubert Urbański miał nietęgą minę.

Hubert UrbańskiHubert Urbański
Źródło zdjęć: © Milionerzy

"Milionerzy" regularnie przyciągają przed ekrany telewizorów wiele osób. Nie brakuje też chętnych do walki o główną nagrodę. Tym razem taką możliwość miał Kacper Stankiewicz, który przyjechał do studia z Łodzi, a na co dzień zajmuje się realizacją filmów.

Furory w popularnym programie jednak nie zrobił. Przeszkodą nie do przejścia okazało się pytanie za pięć tysięcy złotych.

"Milionerzy". Które wyrazy są w celowniku liczby pojedynczej i są napisane poprawnie?

  • A. dzisiejszemu dniu
  • B. wczorajszemu dniowi
  • C. minionemu roku
  • D. nadchodzącemu przechodniu

Kacper zaznaczył odpowiedź "A", co nie było właściwym ruchem. Należało wskazać wariant "B". Tym samym Stankiewicz opuścił studio jedynie z gwarantowanym tysiącem.

Przykra sprawa - komentował uczestnik. - Przykra, bardzo żałuję, Kacper - odparł Urbański. - Ja również. Moja mama, która jest pod telefonem, pewnie będzie miała dużo do powiedzenia na ten temat - kontynuował Kacper Stankiewicz.

Wówczas Hubert Urbański próbował go pocieszyć. - Mama zrozumie, mama zawsze zrozumie - zaznaczał prowadzący.

Mama nauczycielka? - dopytał gracz. - A, okej, no tak, no tak - odparł gospodarz programu z bardzo wymowną miną.

"Milionerzy". Najważniejsze zasady

W "Milionerach" prawidłowa odpowiedź na pytanie drugie i siódme zapewnia uczestnikowi kwotę gwarantowaną (odpowiednio w wysokości tysiąca złotych oraz 40 tysięcy złotych).

Aby wygrać główną nagrodę, należy odpowiedzieć prawidłowo na dwanaście pytań. Pytania mają różnorodną tematykę. Każde z pytań ma oznaczony stopień trudności, a także kategorię tematyczną, a opracowane jest na podstawie co najmniej dwóch prawidłowych źródeł. W drodze do zwycięstwa uczestnik będzie mógł skorzystać z trzech kół ratunkowych: "pytanie do przyjaciela", "pół na pół" i "pytanie do publiczności" - przypomniano na oficjalnej stronie internetowej słynnego programu.

Stan wojenny na anektowanych terenach. Co chce osiągnąć Putin?

Wybrane dla Ciebie
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos