Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Monika Richardson nie miała litości dla Anny Popek. Bardzo mocne słowa

46

Monika Richardson zdecydowała się nawiązać do ostatnich zmian kadrowych w Telewizji Polskiej. Mocno wypowiedziała się na temat powrotu Anny Popek do "Pytania na śniadanie". Otwarcie wyznała, że jej nie kibicuje.

Monika Richardson nie miała litości dla Anny Popek. Bardzo mocne słowa
Monika Richardson, Anna Popek (AKPA)

Monika Richardson przed laty pracowała w Telewizji Polskiej. Dziś natomiast nie ukrywa braku sympatii do publicznego nadawcy. Ostatnio wypowiedziała się o transferze Anny Popek, która jest bardzo wierna TVP.

Popek ma za sobą powrót do "Pytania na śniadania". Portal Wirtualne Media podał, że jej pojawienie się w śniadaniówce ma na celu zastąpienie dwóch gwiazd.

Na razie z programu nie znika z żadna z prowadzących. Jak się dowiedzieliśmy, Popek ma pojawić się na ekranie w parze z Aleksandrem Sikorą oraz z Tomaszem Wolnym, co oznacza, że nieco rzadziej w magazynie pojawiać się będą Ida Nowakowska (ekranowa partnerka Wolnego) czy Małgorzata Tomaszewska (prowadząca magazyn wraz z Sikorą) - przekazano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Małgorzata Rozenek o zwolnieniu jej brata z TVP. "Nie wykorzystano jego potencjału"

Do roszady w TVP nawiązała teraz Monika Richardson. Była dziennikarka telewizji publicznej absolutnie nie gryzła się w język. Wprost dała do zrozumienia, co sądzi o Annie Popek.

Monika Richardson o powrocie Anny Popek

Monika Richardson w rozmowie z portalem jastrzabpost.pl była bardzo szczera. Sprawiała wrażenie zaskoczonej informacją o powrocie Anny Popek do "Pytania na śniadanie".

Nie, tak? Wróciła Anka do Śniadania? Dobrze, ona zawsze chciała to robić. Zawsze chciała tam wrócić, w tym sensie. Także fajnie, ale to nie jest moja telewizja, więc nie bardzo interesuje mnie, co się tam dzieje, jakie ludzkie przetasowania. Anna jest człowiekiem tamtej ekipy, więc rozumiem, że używają jej, jak chcą - powiedziała bardzo dosadnie.

Chwilę później została zapytana, czy trzyma kciuki za Popek. - Nie. Dlatego, że nie kibicuje TVP, nie kibicuje też Annie - podsumowała gorzko.

Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić