Polina, wytatuowana od stóp do głów, pozowała nago przed kościołem wstawiennictwa Najświętszej Marii Panny w Moskwie. Zdjęcie zrobione latem ubiegłego roku, dopiero niedawno zostało zgłoszone policji.
Influencerka zyskała dużą popularność w sieci dzięki tym zdjęciom. 24-latka może mieć jednak przez to wielkie problemy. Od 2013 roku w Rosji można iść do więzienia za obrazę uczuć religijnych. Polina wykasowała wszystkie zdjęcia, ale jak wiadomo, w internecie nic nie zginie.
Teraz od decyzji moskiewskich władz zależy, jaka kara spotka modelkę. Grozi jej grzywna w wysokości do 4000 dolarów lub rok więzienia, jeśli zostanie uznana za winną "obrażania uczuć religijnych".
Katedra na Placu Czerwonym w Moskwie jest postrzegana jako niezwykle popularny symbol kulturowy, a także święte miejsce rosyjskiej cerkwi prawosławnej.
Więzienie za zdjęcia
Jak przypomina nypost, niedawno za kratkami wylądowała para z Tadżykistanu, która urządziła sobie śmiałą sesję zdjęciową pod katedrą św. Bazylego w Moskwie. Para została aresztowana na 10 dni i ukarana grzywną w wysokości 5000 rubli (51 funtów), a sąd nakazał również ich deportację.
