Michał Szpak odwiedził studio Wirtualnej Polski, by opowiedzieć o swoim nowym albumie "Nadwiślański mrok", którego można słuchać w serwisach streamingowych od 24 listopada. Wokalista zdradził, jak wyglądały kulisy pracy nad płytą, kiedy planuje wydać kolejny album oraz czy chce wrócić na Eurowizję. Cały wywiad z Michałem Szpakiem ukaże się w sobotę 16 grudnia na kanale Wirtualnej Polski na YouTube.
Michał w rozmowie z nami nie ukrywa, że materiał na "Nadwiślańskim mroku" jest ambitny i nie jest to muzyka dla każdego. Artysta zdradza nam, czy jest w nim żal, że nie udaje mu się tworzyć radiowych hitów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Tomek Ziętek wydał debiutancką płytę. "Nie do końca podoba mi się określenie: śpiewający aktor" [WYWIAD]
Nie rozpatruję tego w takich kategoriach. W ogóle mnie to nie boli. Często ludzie mnie o to pytają i sugerują, że przecież nie miałem żadnego hitu, ale ja w ogóle nie po to jestem w przestrzeni publicznej. Ja mam wewnętrzną misję walki o wolność, tolerancję i bardziej jestem performerem, niż człowiekiem, który ma przynieść kolejny viral na TikToku. W ogóle w tych kategoriach nie myślę i nie myślałem - powiedział nam Szpak.
W dalszej części rozmowy Michał przyznał, że jego nowy singiel "Gaja" ma duży potencjał, żeby być hitem radiowym, jednak póki co na próżno szukać go na playlistach największych polskich rozgłośni radiowych.
To nie ja o tym decyduję. Mam świadomość też tego, że w dużej mierze to, jaki mam wizerunek, jest bardzo niewygodne dla wielu instytucji. A ja z siebie nie zrezygnuję nigdy - dodał wokalista.
A co Michał myśli o coraz mocniejszym trendzie tworzenia utworów typowo pod TikToka? I czy chciałby pracować z najpopularniejszymi producentami w kraju? Odpowiedzi na te pytania również znajdziecie w naszym materiale wideo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobaczcie też inny wywiad ze studia Wirtualnej Polski. Gościem ostatniego odcinka był Jakub Żulczyk. Pisarz w rozmowie z nami zdradził, dlaczego zdecydował się napisać kontynuację kultowej już historii ze "Ślepnąc od świateł", dlaczego nie chciał być scenarzystą serialu "Informacja zwrotna" oraz za co szanuje Dodę:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.