W październiku najważniejsze dzieło polskiego noblisty Władysława Reymonta trafiło na ekrany. Mowa tutaj oczywiście o innowacyjnej adaptacji "Chłopów".
Film został na początku nakręcony z udziałem aktorów, a następnie ponad stu artystów z Polski, Litwy, Ukrainy i Serbii namalowało do niego obrazy olejne, które posłużyły za klatki uzupełniające poszczególne ujęcia.
Nowa produkcja studia animacji BreakThru Films, ma szansę na otrzymanie nominacji do dwóch Oscarów - najlepszy film nieanglojęzyczny i najlepsza muzyka filmowa.
Czytaj więcej: Tyle potrzebują, by "szczęśliwie" żyć. Kwoty zwalają z nóg
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emilia Krakowska wyznała prawdę o "Chłopach". To nie ona miała grać Jagnę
Po sukcesie najnowszej ekranizacji "Chłopów", w reżyserii Doroty Kobieli i Hugh Welchmana, ponownie głośno zrobiło się także o filmie i serialu Jana Rybkowskiego sprzed 50 lat.
Wówczas w rolę Jagny wcieliła się Emilia Krakowska, co okazało się dla niej trampoliną do dalszej kariery aktorskiej. Jednak na początku miała zagrać Hankę, a Anna Seniuk - Jagnę.
Ona była zakochana akurat i zrezygnowała. I ja oczywiście byłam wściekła na nią, przez moją pazerność. Myślałam, że będę miała nowe wyzwanie i zagram sobie Hanię, której nie grałam w teatrze - powiedziała Krakowska w programie Moniki Jaruzelskiej.
- Mówiłam nawet Fuńce (Stefania Iwińska), która grała Hankę w teatrze, że będę z niej ściągać. Bo naprawdę była wspaniała. No i tak się zdarzyło… - dodała.
W dalszej części rozmowy wyznała, że doskonale rozumiała podejście swojej koleżanki, gdyż sama wcześniej - również z miłości - odmówiła roli w "Operze za trzy grosze".
Ale ja Anusie rozumiałam, bo ja trochę wcześniej się zakochałam i też odmówiłam u profesora Bardiniego, który się potem obraził na mnie, że ja nie mogłam zagrać w "Operze za trzy grosze", bo ja tutaj kocham się tak cudownie, prawdziwie i pierwszy raz w życiu i to tak zabój - powiedziała.
- Jak teraz na to patrzę z perspektywy, to mój pierwszy mąż to był Maciej Boryna - był starszy ode mnie i on mi imponował rozsądkiem. No i też był zakochany. Dlatego zrozumiałam, że Anusia była zakochana i zrezygnowała, a ja dostałam telefon i zagrałam Jagnę - dodała.