Stanisław Wojciech Malec był absolwentem Krakowskiej Szkoły Aktorskiej. Na co dzień używał dwóch imion, a wszystko dlatego, by nie mylono go z przedwojennym fizykiem Stanisławem Malcem.
O śmierci aktora donosi "Super Express". Zauważono, że Stanisław Wojciech Malec występował na scenach Teatru Polskiego czy też Teatru Ateneum.
Aktor teatrów: Ateneum im. Stefana Jaracza w Warszawie (1977-1989), Polskiego w Warszawie (1976-1977), Narodowego w Warszawie (1975-1976), Polskiego we Wrocławiu (1969-1975) i na innych scen teatrów dramatycznych we Wrocławiu (1966-1969) - tak przedstawiała go natomiast agencja aktorska "Spinka".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największą popularność przyniosła mu rola w serialu "Daleko od szosy". W tej produkcji wcielił się w jednego ze starszych braci Leszka Góreckiego (Krzysztof Stroiński).
Stanisław Wojciech Malec zagrał też w kilku innych produkcjach. Chodzi o "Barwy szczęścia", "Na sygnale", "Tajemnica Enigmy", "W piątą stronę świata", a także "Ucieczka z miejsc ukochanych". Ponadto wystąpił w reklamie popularnego majonezu.
Stanisław Wojciech Malec nie żyje. Był doświadczonym aktorem
Niewątpliwie Stanisław Wojciech Malec mógł się pochwalić sporym doświadczeniem aktorskim. Debiut teatralny zaliczył w 1966 roku. Wówczas powierzono mu rolę reportera w spektaklu Kariera Artura Ui Bertolda Brechta w reżyserii Jakuba Rotbauma. To przedstawienie było wystawiane na scenie dramatycznej we Wrocławiu.
Stanisław Wojciech Malec zmarł w wieku 83 lat. Pozostawił żonę, a także dzieci - miał syna Mateusza oraz córkę Dominikę. Na razie nie ujawniono, co było przyczyną śmierci aktora.