Joanna Liszowska znana jest ze swojej burzy blond loków. Liczne zabiegi koloryzujące oraz stylizujące znacznie osłabiły jej włosy. To właśnie dlatego aktorka ratuje się doczepianymi włosami, a nawet... perukami!
O tym, że gwiazda stosuje takie "ulepszacze" można dowiedzieć się... bezpośrednio od jej fryzjera. Kajetan Góra zamieścił w sieci zdjęcie gwiazdy serialu "Przyjaciółki" i wyznał, że jej włosy to peruka, którą osobiście wykonał.
Peruki wykonuję ręcznie, a do zrobienia posługujemy się włosami najlepszej jakości, czyli niefarbowane, odpowiednio dobrane i przygotowane z należytą starannością. Dokładnie takie same noszą światowe gwiazdy, a od paru lat - nasze rodzime gwiazdy. Mocną stroną moich peruk jest ich naturalność - podpisał zdjęcie Góra.
"Super Express" dotarł do zdjęć aktorki, na których widać jej naturalne włosy. Trzeba przyznać, że ciężko rozpoznać aktorkę w jej naturalnej wersji. Wciąż wygląda zachwycająco, ale różnica jest bardzo dużo. Jak Wam się podoba?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.