Anna Kalczyńska to polska dziennikarka telewizyjna, która w 2002 roku dołączyła do ekipy TVN24. W słynnej stacji pracuje aż do dziś, jednak z informacyjnych formatów przeszła do programu o tematyce lifestyle. Od 2014 roku prowadzi "Dzień Dobry TVN". Prywatnie Kalczyńska jest żoną Macieja Maciejowskiego. Para doczekała się trojga dzieci: Jana, Hanny i Krystyny.
Czy dzieci Anny Kalczyńskiej pójdą w ślady sławnej mamy? Tego jeszcze nie wiadomo. Jedno jest pewne, w ich żyłach płynie artystyczna krew. Zarówno dziennikarka jak i jej rodzice związani byli z branżą rozrywkową. Kalczyńska wychowywała się w gwiazdorskiej i artystycznej rodzinie. Jej rodzice, Halina Rowicka i Krzysztof Kalczyński byli parą słynnych polskich aktorów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rodzice Anny Kalczyńskiej to znani aktorzy
Anna Kalczyńska jest córką aktorki Haliny Rowickiej i aktora Krzysztofa Kalczyńskiego. Mama dziennikarki najbardziej zasłynęła rolą Ewy Talar w serialu "Dom". Grała również u boku Wiktora Zborowskiego, Marii Winiarskiej czy Mieczysława Hryniewicza. Występowała na scenie i przed kamerą w takich produkcjach jak "M jak miłość", "Samo życie", "Szatan z siódmej klasy" czy "Leśniczówka".
Czytaj także: Cichopek po rozwodzie dalej tańczy? "Nie mam czasu"
Halina Rowicka poślubiła Krzysztofa Kalczyńskiego, który również był aktorem. Odszedł w 2019 roku zapisując się w pamięci miłośników kinematografii dzięki takim produkcjom jak "Stawka większa niż życie", "Plebania", "Klan" czy "Zmiennicy".
Poznałam Krzysztofa, jak miał 35 lat. Był już wtedy dojrzałym mężczyzną, takim superamantem, polskim Alainem Delonem. Był bardzo przystojny. Stał się całym moim światem, moim życiem. Pierwsza miłość, pierwsze i jedyne małżeństwo. Każdy dzień w bliskości. Przypominam sobie, jaki był zaborczy i zazdrosny - mówiła Halina Rowicka w wywiadzie dla "Vivy!".
Czytaj także: Fabijański nazwany "patocelebrytą". Oto jego reakcja
Mama Anny Kalczyńskiej wyznała, że czuła ogromną miłość od męża. Miał podkreślać to na każdym kroku, a jego uczucie rosło z roku na rok. - To było coś niesamowitego. Mieliśmy różne okresy, ale im byliśmy ze sobą dłużej, tym nasze zespolenie było pełniejsze - wyznała aktorka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.