Niewielu wie. Danuta Martyniuk naprawdę tam pracowała

Danuta Martyniuk zyskała niemałą popularność dzięki temu, że jest żoną Zenka Martyniuka. Niewiele osób wie jednak o tym, że 55-latka z zawodu jest pielęgniarką. Gdy pracowała w szpitalu onkologicznym, doświadczyła wielu trudnych sytuacji.

Danuta MartyniukDanuta Martyniuk
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

Danuta i Zenon Martyniukowie poznali się w 1987 roku. Doszło do tego w trakcie majówki w Grabowcu. Zenek momentalnie zakochał się w Danusi.

Wiele lat temu miał miejsce ślub Martyniuków. Ich późniejszym losom uważnie przyglądały się media. Życie Danuty i Zenka śledzi też wielu fanów.

Mało kto wie jednak o tym, że z zawodu żona króla disco polo jest pielęgniarką. Podczas rozmowy z portalem Pomponik mówiła m.in. o zarobkach w służbie zdrowia, ale i o sprawie emerytur.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Danuta Martyniuk mówi, dlaczego przeszła operację nosa. Wnuczka ją pozna?

Pielęgniarki powinny zarabiać dużo, bo to jest ogromne poświęcenie, nawet rodziny. Pracując w dyżurach, nie spędza się tych świąt z rodziną i to jest naprawdę ciężka praca. Czasami pielęgniarka musi myśleć i za lekarza. Wykonuje te zlecenia lekarskie - powiedziała.

- Ja jak pracowałam na onkologii, to jest naprawdę ciężko. Ja uważam, że pielęgniarki tak jak policjanci powinny przechodzić wcześniej na emeryturę. Tak po 15 latach na emeryturę, bo to jest najcięższy zawód, jaki jest w Polsce - podkreśliła Martyniuk.

Danuta Martyniuk nie ma wątpliwości. Tyle powinny zarabiać pielęgniarki

Żona Zenka Martyniuka wyraźnie zaznaczyła, że bycie pielęgniarkom to duże wyzwanie. Jednocześnie powiedziała, ile powinno zarabiać się w tym zawodzie.

Zetknęłam się z cierpieniem ludzi. Uświadomiłam sobie to, że trzeba się cieszyć tym, że ma się zdrową rodzinę, bo naprawdę dużo tragedii widziałam. Umierały mamy małych dzieci. Ta pielęgniarka, widząc to, czuje takie wypalenie zawodowe, to siada po prostu na psychice - mówi Danuta Martyniuk.

- Pielęgniarki powinny zarabiać dużo więcej. Trudno mi powiedzieć ile powinny zarabiać, ale myślę, że dziesięć tysięcy złotych - podsumowała, cytowana przez pomponik.pl.

Wybrane dla Ciebie
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie