Ola Żebrowska na swoim instagramowym profilu publikuje takie zdjęcia, jakie nigdy nie trafiłyby do mediów społecznościowych innych znanych osób. Bez cienia wstydu pokazuje się w bieliźnie, bez makijażu, w wannie, zmęczona, rozczochrana, w zabałaganionym domu czy z maluchem przy piersi. Odsłania swoją codzienność i nie udaje, że jej życie jest niczym idealna bajka.
Żona Michała Żebrowskiego robi coś zupełnie przeciwnego - oswaja swoje fanki z tym, co np. w macierzyństwie uznaje się za brzydkie lub żenujące.
Zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Jej najnowsze zdjęcie niektóre internautki rozbawiło, inne mocno zaskoczyło. Żebrowska pozowała do niego ubrana jedynie w majtki i stanik. Siedziała na podłodze, a jej najmłodsza pociecha, domagając się mleka, sama zajęła się wyjmowaniem maminej piersi.
Efekt? Żebrowska uwieczniła, jak malec ciągnie jej wiotką skórę. Z humorem określiła to jako "poranne rozciąganie". Zofia Zborowska skomentowała wpis pełnym cierpienia: "Ałaaaa", ale doświadczone mamy szybko jej uzmysłowiły, że wyciąganie rozciągniętej skóry nie boli.
Aleksandra jest mamą trzech synów. Franciszek ma 11 lat, Henryk 8 lat, a Feliks tylko nieco ponad rok.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.