Paulina Smaszcz to jedno z najgłośniejszych nazwisk ostatnich tygodni. Nic dziwnego. Najpierw "ujawniła" związek swojego byłego męża - Macieja Kurzajewskiego. A potem rozpętała się prawdziwa medialna burza. Chyba nie było tygodnia bez uszczypliwej wypowiedzi "kobiety petardy" wokół nowego związku ekspartnera.
Oni [synowie - przyp.] mnie poprosili o ujawnienie prawdy i powiedzieli: "mamo, chyba to był czas, bo ta sytuacja była nie do zniesienia". Natomiast teraz mówią tak: "Mamo, powiedziałaś już, co miałaś do powiedzenia. Kto wie, jaka jest prawda, ten wie. W związku z tym chciałam powiedzieć oficjalnie, że ja już nie komentuję. Mam jeszcze dużo newsów, ale moi synowie już nie chcą - stwierdziła zaś ostatnio na kanale "Moontalk".
Czytaj także: Chorwatka chodzi tak po Katarze. "Halo, policja"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paulina Smaszcz - wykształcenie
Paulina Smaszcz jest dziennikarką, trenerką i specjalistką z branży PR. A kim jest z wykształcenia? Na Uniwersytecie Poznańskim studiowała filologię polską. Następnie studia kontynuowała na Uniwersytecie Warszawskim. Ukończyła je w 1997 roku.
W 2015 roku Smacz rozpoczęła zaś studia doktoranckie na Wydziale Nauk Humanistycznych i Społecznych na Uniwersytecie SWPS w Warszawie. Obecnie może poszczycić się tytułem doktora nauk społecznych, co zdarzało jej się wykorzystywać, by wbijać szpileczkę w byłego męża.
Ja mam doktorat, Maciej ma tylko maturę, tak? I zobacz, nigdy nikt nie powiedział: fajnie Paulina, że mimo takich trudności urodziłaś dwójkę dzieci, że 23 lata przeżyłaś w małżeństwie, że pracowałaś całe życie. Ja pracuję od 16. roku życia, ja pochodzę z bardzo biednej rodziny, ja musiałam mojej rodzinie pomagać, ale jednocześnie się edukować - mówiła w podcaście "Herra On Air".
- Jestem oficjalnie doktorem nauk społecznych! Niewykorzystany kapitał kobiet w Polsce jest wiodącym tematem mojego doktoratu z socjologii. Moje badania i ich wyniki będę wykorzystywać, doradzając w budowaniu strategii biznesowych, dostosowywaniu komunikacji do klientek i we wszystkich moich szkoleniach oraz wykładach i konsultacjach, by kobietom w Polsce żyło się lepiej, godniej, żeby spełniały swoje marzenia - pisała zaś, gdy udało jej się obronić pracę doktorską.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.