Andrzej Piaseczny ma spore grono fanów. Co za tym idzie, bilety na jego koncerty cieszą się niemałą popularnością.
Podczas jednego z występów "Piasek" został zaskoczony. Jedna z fanek rzuciła na scenę biustonosz. Artysta zrobił wielkie oczy. Dosłownie!
Następnie schylił się po tę część garderoby. Trzymając stanik w ręku, spoglądał na zgromadzoną publiczność. Jakby poszukiwał właścicielki.
Wideo z tej nietypowej sytuacji udostępnił na TikToku Mariusz Kozak. To uczestnik programu "Googlebox". Udostępnione przez niego nagranie ma prawie 2 miliony wyświetleń.
Andrzej Piaseczny zaskoczony. Internauci komentują
Pod filmikiem pojawiły się przeróżne komentarze. Jedne są bardzo miłe, inne - dość złośliwe. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że wielu internautów postanowiło docenić to, że "Piasek" nie śpiewa z playbacku.
Artysta śpiewający na żywo to wymarły gatunek. Powinien być pod ochroną... Brawo - tak brzmi jeden z komentarzy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.