Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Pies pogryzł twarz aktorki. Pokazała, jak wygląda 3 lata później

57

Aleksandra Prykowska jest aktorką teatralną i filmową. Widzowie kojarzą ją m.in. z serialu "Pierwsza miłość". W maju 2020 roku gwiazda miała wielkiego pecha - została wówczas dotkliwie pogryziona przez psa, którego adoptowała ze schroniska. Jak wygląda trzy lata po tym zdarzeniu?

Pies pogryzł twarz aktorki. Pokazała, jak wygląda 3 lata później
Aleksandra Prykowska z psem (Instagram)

Aleksandra Prykowska niegdyś postanowiła adoptować dużego psa po przejściach. Poznała go w schronisku na warszawskim Paluchu. Wierzyła, że czworonóg będzie jej wielkim przyjacielem.

Niestety, w pewnym momencie Logan zaczął atakować swoją panią. Aż dwa razy ugryzł ją w okolicach oka. Po skomplikowanej operacji z ledwością udało się je uratować.

Moje oko jest nie do końca sprawne, jest upośledzone, bolesne, mocno ściągnięte. Mam blizny, ale rana pomału się goi - mówiła Aleksandra krótko po zdarzeniu w rozmowie z "Super Expressem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Aż złapał się za głowę, jak usłyszał cenę jagodzianki. "Mam zapłacić?"

Przez trzy lata doszła do siebie. Niedawno zagrała w serialu "Sortownia". Poza tym pojawia się w różnych innych produkcjach i reklamach. Jest też aktywna na Instagramie.

Chciała odmienić życie psa. Została pogryziona

Prykowska wykazała się wielkodusznością. Chciała odmienić życie czworonoga. Na pewno miała niesamowite plany, które niestety zostały brutalnie zweryfikowane. Za to, co się stało, nie wini jednak zwierzaka, ale ludzi, którzy wcześniej go skrzywdzili.

Zwierząt z problemami, wykazującymi tak silną agresję nie powinno się przekazywać z rąk do rąk. Po mojej tragedii, kiedy leżałam w opatrunkach, otrzymywałam wiadomości szkalujące moją osobę przez wolontariuszki. Zobaczyłam, że jedna z nich już czwartego dnia po moim wypadku, zamieściła informację, że Logan szuka nowego właściciela. Nie było tam wzmianki o tym, że kilka razy ugryzł różne osoby w twarz. Dla mnie w tym czasie największą traumą było, że mimo wszystko musiałam oddać tego psa, bo nie byłam w stanie się nim zająć. Mieszkam sama i na co dzień nie miałby kto mi pomóc. Miałam sprawną tylko połowę oka. W momencie nieszczęścia był u mnie przyjaciel, który zawiózł mnie do szpitala - podsumowała, cytowana przez "SE".

Jak dziś wygląda Aleksandra Prykowska? Rzućcie okiem:

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić