W piątek rozpoczął się SuperHit Festiwal w Sopocie. Na scenie nie mogło zabraknąć wielu gwiazd, a to w końcu dopiero początek. Piątkowy wieczór do czerwoności rozgrzała Beata Kozidrak.
Ale w Operze Leśnej nie mogło zabraknąć również najlepszych w kraju kabareciarzy. A do tego zaszczytnego grona należy niewątpliwie Piotr Bałtroczyk. Uwagę na sobie skupiał jednak nie tylko dzięki swoim żartom, ale również zmianą swojego wizerunku.
Problemy ze zdrowiem
Piotr Bałtroczyk od jakiegoś czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi. Wiadomo, że dziennikarz w wieku 47 lat przeszedł zawał.
Bardzo możliwe, że ma to swoje skutki teraz. Trzy lata temu tygodnik Życie na gorąco informował o tym, że dziennikarz ze względu na problemy zdrowotne przyjmuje leki, których skutkiem ubocznym mogą być dodatkowe kilogramy.
Czytaj też: Portugalia w strachu. Koronawirus znów atakuje
W jego życiu zaistniały kolejne problemy zdrowotne, z których nie chce się zwierzać. Powinien zrobić sobie przerwę w pracy, ale wciąż występuje. Bierze leki, które mają mu pomóc, i w związku z tym ma wzmożony apetyt - można było przeczytać w tygodniku „Życie na Gorąco” w czerwcu 2018 r.
Dodatkowe kilogramy jednak nie sprawiły jednak, że dziennikarz jest mniej pewny siebie. Piotr Bałtroczyk w Sopocie jak zwykle zachwycił ciętym językiem i błyskotliwymi żartami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.