Piotr Kupicha karierę zaczynał już jako nastolatek. Większą rozpoznawalność przyniósł mu jednak dopiero zespół Feel, którego był liderem. "Jak anioła głos", "A gdy jest już ciemno" czy "No pokaż na co cię stać" nuciła cała Polska.
Sukcesy w życiu zawodowym niestety nie oznaczały dla niego szczęścia w życiu prywatnym. Muzyk po ośmiu latach małżeństwa w 2013 roku rozwiódł się z Agatą Fręś, z którą ma dwóch synów - Pawła i Adama.
Od 2018 roku jego żoną jest modelka Ewelina Sienicka, a para wspólnie wychowuje córeczkę Jagodę. Wokalista jednak bardzo chroni swoją prywatność.
Zrobił wyjątek
Dla widzów "Pytania na śniadanie" zrobił jednak wyjątek. Zaprosił kamery do swojego domu rodzinnego w Katowicach. Tam z kolei czekała już jego ukochana mama Jadwiga.
Muzyk zabrał fanów w bardzo sentymentalną podróż do czasów dzieciństwa i młodości. - Potrafił przez 5 godzin siedzieć i ćwiczyć. Sam się uczył – mówiła o Piotrze jego rodzicielka.
Jak on był w telewizji i to tam się wszystko odbywało, ja bardzo przeżywałam. Ja siedziałam przed telewizorem taka spięta – wspominała jego początki w show-biznesie.
Wokalista przyznał z kolei, że to wsparcie mamy jest dla niego niezwykle ważne. - Jest kluczowe, żeby osiągać wysokie C - śmiał się.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.