Piotr Stramowski właśnie rozwiódł się z Katarzyną Warnke. Sama rozprawa trwała 20 minut. Poznali się w 2014 r. na planie filmu "W spirali", w którym nie brakowało śmiałych scen erotycznych. Od razu poczuli do siebie chemię. Owocem ich uczucia jest czteroletnia Helena. Jesienią ub.r. małżonkowie uznali, że nie chcą już dłużej być razem.
Czytaj również: Dał mu w twarz. Piotr Stramowski wspomina pracę z Cezarym Pazurą
Rozjechaliśmy się w budowaniu rodziny, dojrzałego związku. Myślę, że dziecko też nas obciążyło bardzo. [...] Ale myślę, że zaczęło się w ogóle od takiego wejścia w tryb "na serio" i myślę, że my pochodzimy z bardzo różnych domów. [...] Rozjeżdżaliśmy się w jakiejś wizji wspólnego tworzenia życia. Bo ja jestem osobą, która potrzebuje tej przestrzeni dla siebie. Piotrek musi mieć bliskość ściśle z kimś. Jak się spotkają takie dwie osoby, to to jest bolesne - mówiła Warnke w rozmowie z Żurnalistą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie Piotr Stramowski spotyka się z Natalią Krakowską. Przy okazji ciągle porządkuje swoje wewnętrzne życie.
Zrobiłem krok w tył. W pewnym momencie zgubiłem samego siebie, ale próbuję do niego wrócić. To właściwie nie jest próba czy starania, to się dzieje. Oto zbliżam się do tego "ja", z którym mi dobrze. Czuję, że jestem na dobrej drodze - powiedział dla "Twojego Imperium".
Jednocześnie aktor przyznał, że "w rdzeniu samego siebie" czuje się tym samym czlowiekiem. Najbardziej tęskni za sobą sprzed trzech lat, czyli zanim nadeszła pandemia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.