Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Obrażony Gąsowski odchodzi. Poinformował o tym fanów grając na pianinie

1176

Piotr Gąsowski zabrał głos po tym, jak spadła na niego fala hejtu, kiedy oburzał się, że oblicze Beaty K. publikowane jest z czarnym paskiem na oczach, a w artykułach nie pada jej nazwisko, a jedynie pierwsza litera. Mówił też, że krytyka, która na nią spadła, jest zbyt surowa. Teraz ogłosił przy akompaniamencie pianina, co zamierza zrobić. Postanowił odejść z social mediów.

Obrażony Gąsowski odchodzi. Poinformował o tym fanów grając na pianinie
Piotr Gąsowski odchodzi z social mediów. (AKPA)

Piotr Gąsowski ma serdecznie dość hejtu. Ten spadł na niego, kiedy komentował aferę wokół swojej koleżanki Beaty K., o której głośno jest w ostatnim czasie z powodu jazdy pod wpływem alkoholu.

Wtedy aktor oburzał się, że pokazywana jest z czarnym paskiem na twarzy, jakby "była na równi ze złymi ludźmi, którzy z premedytacją mordowali, gwałcili, kradli". Ponadto podkreślił, że hejt, jaki na nią spadł, jest zbyt surowy.

Piotr Gąsowski postanowił, że na jakiś czas zniknie z mediów społecznościowych. Powiedział, przy akompaniamencie pianina, że hejt, który na niego spadł, jest zbyt duży i niesprawiedliwy.

Ile można wytrzymać prostackie ataki na mnie? - pytał fanów zasmucony.

Napisał, że choć się "nie obraża", to jednak hejtu było zbyt wiele. Wyjaśnił także, co chciał wtedy tak naprawdę powiedzieć, kiedy komentował sprawę Beaty K.

Nie, nie obrażam się, ale dzisiaj mi się po prostu ulało. Ile można wytrzymać prostackie ataki na mnie? Nigdy nikogo nie obraziłem. Ja w swoim ostatnim poście mówiłem tylko o prawie człowieka do odpokutowania i do naprawy swoich złych czynów. Nigdy tych czynów nie broniłem, a i tak jestem atakowany, że je bronię - tłumaczy.

Piotr Gąsowski "zawija się" po fali hejtu. Skomentował skandal wokół Beaty K.

Piotr Gąsowski przytoczył obelżywe komentarze, które czytał pod swoim wpisem. Niektóre brzmią naprawdę ostro.

Dzisiaj wyzywany jestem od idiotów, chu***, wieprzów, pier**** celebrytów i temu podobnych monstrów - cytował komentujących.

Piotr Gąsowski stwierdził krótko, że "zwija się" z social mediów. Na jak długo? Tego nie wiadomo. Być może wróci, kiedy wszyscy zapomną o sprawie Beaty K.

Autor: HNM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Opolskie: w bazach ZUS coraz mniej Ukraińców. Przybywa natomiast Kolumbijczyków
ISW: rosyjski atak Oriesznikiem miał przestraszyć Zachód i Ukrainę
Nie będzie szybkiej kolei na linii Poznań-Berlin? "Niemcy nie są zainteresowani"
14-letnia Natalia nie żyje. Żałoba po tragicznym wypadku w Parszowie
Ponad połowa Polaków w ostatnich latach odwiedziła jarmark świąteczny
Auto wpadło do rzeki. Dwulatka i mężczyźni w środku. Horror w Starachowicach
Miasto bez mostów, ludzie bez domów. Stronie Śląskie wciąż w potrzasku po powodzi
Znamy zwycięzcę prawyborów. Rafał Trzaskowski kandydatem KO na prezydenta
To już pewne. Tylu Polaków dostanie powołania
Rafał Trzaskowski kandydatem na prezydenta. Tak mówią o nim sąsiedzi
Wiedeń wprowadza drewniane znaki drogowe. Chodzi o ochronę środowiska
Rafał Trzaskowski wystartuje w wyborach, pokonał Radosława Sikorskiego
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić