Po tym pytaniu Barbara Kurdej-Szatan nie wytrzymała. Była oburzona

Barbara Kurdej-Szatan znów udziela się w mediach. Pojawiają się kolejne wywiady z tą gwiazdą. Podczas rozmowy dla "Jastrzębowski Wyciska w Salon24.pl" Basi puściły nerwy.

Barbara Kurdej-Szatan Barbara Kurdej-Szatan
Źródło zdjęć: © Instagram

Na początku listopada Barbara Kurdej-Szatan wywołała gigantyczną aferę. Właśnie wtedy zamieściła w sieci wulgarny wpis, w którym nazwała funkcjonariuszy Straży Granicznej mordercami.

Ten post odbił się szerokim echem. Kurdej-Szatan straciła pracę w TVP, a ponadto znalazła się na celowniku prokuratury. Celebrytka, zdając sobie sprawę z tego, że naraziła się na wielki kryzys wizerunkowy, zniknęła z mediów.

Jolanta Kwaśniewska o kobietach. Opowiedziała swoją zawodową historię

Teraz do nich powraca. Jakiś czas temu rozmawiała m.in. z Magdą Mołek. Ostatnio natomiast udzieliła dla "Jastrzębowski Wyciska w Salon24.pl".

Prowadzący nie unikał trudnych pytań. Zasugerował, iż Mołek podeszła do sprawy łagodniej. Mało tego. Pokusił się nawet o stwierdzenie, że rozmowa była ustawiona!

Nie jesteśmy przyjaciółkami, nie znamy się prywatnie. Rozmawiałyśmy ze sobą pierwszy raz w życiu. Nie spotkałyśmy się nigdy zawodowo - wyjaśniła Kurdej-Szatan.

Jastrzębowski dokręcił śrubę. Awantura była o włos!

Prowadzący uznał, że razem Kurdej-Szatan, ale i inni celebryci, tak naprawdę nie wiedzą, co się dzieje poza "Warszawką". To mocno zirytowało gwiazdę.

O czym pan mówi? Proszę pana, wychowałam się na blokowisku, miałam również długi, problemy z pieniędzmi, każdy z nas ma jakieś doświadczenia. To, że teraz pracuję w telewizji... - odpowiedziała wyraźnie poirytowana.

- Teraz to chyba pani nie pracuje w telewizji - wtrącił się Jastrzębowski. - Jeszcze tak - odparła natychmiast Kurdej-Szatan, nie kryjąc zdenerwowania.

Później Jastrzębowski przyznał, że faktycznie pojawia się w telewizji, ale białoruskiej. - A dlaczego pokazują mnie w białoruskiej telewizji? - zareagowała Kurdej-Szatan.

Dlatego, że tutejsze media tak rozdmuchały mój wpis. Gdyby nie zrobili afery z tym wpisem, to białoruskie nawet by się o tym nie dowiedziały - podsumowała celebrytka.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Wyciekły plany Łukaszenki. Buduje fabrykę broni dla Putina
Wyciekły plany Łukaszenki. Buduje fabrykę broni dla Putina
Zawrzało we Włoszech. 13-latek przechodzi tranzycję. Sąd ogłosił
Zawrzało we Włoszech. 13-latek przechodzi tranzycję. Sąd ogłosił
IMGW ostrzega. To nas czeka 22 i 23 grudnia. "W wielu regionach"
IMGW ostrzega. To nas czeka 22 i 23 grudnia. "W wielu regionach"