"Poniżające". Burza po występie Ochmana na Eurowizji

Znany reportażysta Mariusz Szczygieł odniósł się do konfliktu wokół konkursu piosenki Eurowizja po tym, jak reprezentant Polski nie otrzymał od ukraińskich jurorów żadnego punktu. Zdaniem Szczygła "pomagać się powinno nie dla wdzięczności", a domaganie się punktów jest "poniżające dla wykonawcy".

Krystian Ochman Krystian Ochman
Źródło zdjęć: © Instagram

W finale konkursu piosenki Eurowizja doszło do wielu nieoczekiwanych sytuacji. Jednak najbardziej oburzającą dla polskich internautów było to, że ukraińscy jurorzy nie przyznali polskiemu wykonawcy żadnego punktu, podczas gdy ukraiński zespół otrzymał od Polaków najwyższą notę.

Za sytuację przeprosił już ukraiński minister kultury i przewodniczący ukraińskich jurorów Eurowizji. Z kolei jedna z sędzi, piosenkarka Iryna Fedyszyn powiedziała, że "nie wie dlaczego" Polak nie otrzymał punktów od Ukrainy, jeżeli ona "wstawiła mu 10".

Internauci nie zwracają uwagi na to, że ocena od jurorów to jedynie połowa wyniku głosowania — bardziej istotnym jest to, na kogo zagłosują widzowie. W tym przypadku Ukraina przyznała Polsce maksymalną ocenę - 12.

"Pragnienie niszczące"

Oburzenia swoich rodaków nie rozumie Mariusz Szczygieł. W ostrych słowach odniósł się on do całej sytuacji na Facebooku. Jego zdaniem "oczekiwanie wdzięczności jest pragnieniem niszczącym".

Nie dla wdzięczności powinno się pomagać. Jeśli pomagamy, oczekując wdzięczności, wtedy robimy to dla siebie, obiekt naszej pomocy schodzi na drugi plan, czyż nie? - zastanawia się dziennikarz.

"Poniżające dla wykonawcy"

Zdaniem Szczygła domaganie się przez tak wielu widzów punktów dla Krystiana Ochmana jest też "poniżające" dla samego wykonawcy. - Jak ma się czuć wykonawca z tym, że miałby dostać punkty za pomoc uchodźcom, a nie za śpiewanie? - pyta Szczygieł.

Dziennikarza oburza narracja, że Polska została w jakikolwiek sposób skrzywdzona. - Jeśli tak łatwo uznajemy się za skrzywdzonych, to wróżę PiS-owi jeszcze dwadzieścia lat rządów — podsumowuje.

Eurowizja 2022. Krytycy i internauci zachwyceni Ochmanem. Lista faworytów jest długa

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę