Niemałym echem odbiła się śmierć Mateusza Murańskiego. Prokuratura poinformowała, że mężczyzna zmarł ze względu na ostrą niewydolność krążeniowo-oddechową. Tym samym ucięte zostały wszelkie spekulacje na temat przyczyn zgonu.
Od pogrzebu Murańskiego minęło już kilka miesięcy. Mimo to wiele osób nadal nie może pogodzić się z jego odejściem. Z okazji Dnia Dziecka mama zawodnika Fame MMA i aktora upubliczniła stare zdjęcie Mateusza.
Jednocześnie w bardzo wzruszający sposób opowiedziała o synu. "Mati, serce moje, mój wszechświat, moja nieskończoność. Ani czas, ani mądrość nie zmieniają człowieka, bo odmienić istotę ludzką zdolna jest wyłącznie miłość. Nasz najukochańszy synku. Zawsze razem. Na zawsze razem" - napisała Joanna Godlewska-Murańska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na tym jednak nie skończyła. Matka Mateusza Murańskiego podkreśliła bowiem również, że ma nadzieję na ponowne spotkanie z ukochanym synem.
Ta nić jest nierozerwalna, a emocje wieczne. Do zobaczenia po drugiej stronie - podsumowała.
Jacek Murański: Nasze serca z mamą krwawią
Jacek Murański również mocno rozpacza po utracie syna. Ojciec gwiazdora w jednym z wpisów stwierdził, że dostrzega znaki, które przekazuje mu Mateusz.
Nasze serca z mamą krwawią, pozostał nam po tobie cudowny uśmiech, który był zwierciadłem twojej duszy i kontakt z tobą, którego doświadczamy niemal codziennie - pisał Jacek Murański.
Jednocześnie przekazał, że trwają przygotowania do produkcji filmu o Mateuszu Murańskim. Zawodnikiem Fame MMA zainteresowała się duża grupa medialna, która ma przygotować dokument podobny do filmu "Ania".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.