Odchudzanie zaczyna się w naszej głowie. Aby stracić zbędne kilogramy, a następnie utrzymać odpowiednią wagę, musimy panować nad naszymi emocjami, świadomie reagować na napięcia, kłopoty i stres. Musimy też radzić sobie z emocjami bez użycia jedzenia.
Jedną z osób, które chce schudnąć jest poseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Wójcik, który startuje w wyborach do parlamentu europejskiego. Z powodu zbliżającej się kampanii, chciał kupić sobie kilka nowych, eleganckich ubrań, aby godnie reprezentować się przed wyborcami.
Jak podkreśla "Super Express", polityk udał się do sklepu odzieżowego, gdzie długo szukał odpowiedniej marynarki. Po niemal godzinnych poszukiwaniach musiał się poddać, bowiem nie mógł znaleźć nic dla siebie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niestety żadna z marynarek, które przymierzałem, na mnie nie pasowała - mówił zawiedziony Michał Wójcik.
Poseł rozpoczął dietę. Poszedł do baru
Michał Wójcik szybko doszedł do wniosku, że musi pozbyć się zbędnych kilogramów. Swoje odchudzanie postanowił rozpocząć od diety.
Czytaj także: Pszczoły zaatakowały Kukiza. Polityk pokazał ślady
Cała sytuacja podziałała na mnie jednak jeszcze bardziej mobilizująco, bo prosto ze sklepu odzieżowego poszedłem do baru sałatkowego, żeby zjeść dużo warzyw - powiedział Michał Wójcik.
Jedną z osób, która w ostatnim czasie zdecydowała się na dietę jest także Magda Gessler. Gwiazda TVN podkreśliła, że skuteczna dieta to taka, która wcale nie musi być katorgą i opiera się na zdrowych, wartościowych produktach, takich jak warzywa i ryby.
Restauratorka nie zrezygnowała więc z ulubionych dań, jedynie je ogranicza. Oprócz tego ważna jest także aktywność fizyczna. Czasami wystarczą dłuższe spacery, aby efekty widoczne były gołym okiem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.