Od śmierci Krzysztofa Krawczyka minęło już ponad 3 i pół miesiąca. Fani artysty tłumnie odwiedzali jego grób i zostawiali tam tysiące zniczy. Od pewnego czasu mogiła wokalista jest już wysprzątana i oczekuje na zamontowanie pomnika. Konkurs na jego wykonanie ogłosił w kwietniu jego menadżer Andrzej Kosmala. Wszystko wskazuje na to, że prace nad nim zmierzają ku końcowi.
Andrzej Kosmala zamieścił na Facebooku kolejny wpis dotyczący nagrobka. Menadżer Krzysztofa Krawczyka ogłosił 18 lipca, że poszukuje producenta kowalskiego, który wykona stalowy płotek ogradzający grób Krzysztofa Krawczyka. To właśnie na nim fani będą mogli wieszać m.in. kartki pamiątkowe, kwiaty, czy inne dowody pamięci.
W komentarzach Kosmala zamieścił wymowną fotografię. Zdradził tym samym, co było inspiracją pomysłu autora nagrobka. Zdjęcie sprzed lat przedstawia Krzysztofa Krawczyka stojącego przed grobem Elvisa Presleya w Stanach Zjednoczonych. Mogiła legendarnego wokalisty też została otoczona stalowym płotkiem.
Krzysztofa Krawczyk zmarł niespodziewanie 5 kwietnia. Odejście króla estrady było wielkim szokiem zarówno dla jego najbliższych, jak i dla fanów. Pomimo pandemicznych obostrzeń w uroczystościach pogrzebowych artysty uczestniczyły tłumy ludzi. Artysta spoczął na cmentarzu w Grotnikach pod Łodzią. To właśnie w tej wsi mieszkał przez wiele lat.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.