Czy zdjęcie z kopalnią "Wujek" w tle jest dobre, aby przy okazji zareklamować odzież sportową? Według komentatora sportowego Bożydara Iwanowa nic nie stoi na przeszkodzie, aby połączyć zdarzenia z 1981 r. z hasztagiem "#newbalance".
Byłem tu. Nie tylko dzisiaj. Ale i 40 lat temu. Aż nie chce się wierzyć, że minęło już tyle lat. RIP. #backtotheroots #kopalniawujek #śladamidziecięcychwspomnień #nszzsolidarność all in @newbalance - brzmi opis zdjęcia [pisownia oryginalna].
Bożydar Iwanow jest ambasadorem marki New Balance. Z tego też powodu przy niemal co drugim materiale na Instagramie gwiazdy Polsatu widzimy hasztag "#newbalance", a oprócz niego także odzież sportową, którą produkuje marka - m.in. buty, kurtki czy inne akcesoria i dodatki do odzieży, które do zdjęć zakłada Iwanow.
Jak dowiadujemy się z komentarzy, na tym konkretnym były pracownik TVP właśnie biegał, a więc prawdopodobnie zatrzymał się przy kopalni, aby zrobić kilka zdjęć na Instagrama.
Wpadkę wytknęli mu internauci
Choć w reklamowaniu produktów jakiejkolwiek marki nie ma nic złego, to jednak najwyraźniej komentator sportowy nie przemyślał dobrze miejsca i czasu, co wytknął mu m.in. jeden z fanów. Jego zdaniem w tej sytuacji to okazanie "braku szacunku".
Zero szacunku za w**********e reklamy #newbalance. Nie przy kopalni - grzmi użytkownik sieci.
Pojawił się także kolejny negatywny komentarz.
40 lat temu też w New Balance? - zastanawia się zażenowany użytkownik Instagrama.
Zapomniał Pan zapewne przez przypadek oznaczyć materiał reklamowy. Dobrze, że pamiętał Pan, żeby zedytować hasztagi - czytamy.
Mimo wszystko wielu fanów pochwaliło pamięć o tragedii sprzed lat.
Szacunek p. Bożydarze - napisał fan.
Szacunek - stwierdził kolejny komentujący.
