Agnieszka Kotońska to gwiazda, której sławę przyniósł udział w programie TTV. Wraz z mężem i synem wystąpiła w "Gogglebox. Przed telewizorem". Rodzina Kotońskich komentowała przed kamerą inne produkcje telewizyjne, czym zyskała sympatię licznego grona widzów.
Z czasem swoje działania Kotońska przeniosła do sieci. Założyła konto na Instagramie i dziś obserwuje ją tam ponad 340 tys. osób. Dzieli się z fanami swoim życiem codziennym, udostępnia zdjęcia archiwalne czy te zrobione podczas wakacji. W najnowszym wywiadzie zapowiedziała, że niebawem opublikuje... swoje świadectwa.
Wykształcenie Agnieszki Kotońskiej. "Nie chciało mi się"
Agnieszka Kotońska planuje opublikować swoje świadectwa, by udowodnić hejterom, jakie naprawdę jest jej wykształcenie. Chce raz na zawsze zakończyć temat ukończonych szkół i uczelni.
Oczywiście poszperałam w szafie. Znalazłam wszystkie swoje świadectwa i lada dzień udowodnię wszystkim swoim niedowiarkom, hejterom, że nie jestem po podstawówce - wyznała serwisowi "Co za tydzień".
Czytaj także: Prokop zniknął z "Dzień Dobry TVN". Wellman zabrała głos
Okazuje się, że Agnieszka Kotońska skończyła studia. Jak mówi, była to administracja. Edukację skończyła jednak na licencjacie. Powód? - Wtedy mi się nie chciało - mówi Kotońska o swoim wykształceniu.
Mam skończone studia. Zrobiłam licencjat w Pile. Zatrzymałam się na tym, bo po prostu nie chciało mi się już robić tego magistra. Może gdybym miała ten rozum co teraz, to bym to zrobiła, ale wtedy mi się nie chciało - wyjaśnia.
Z rozmowy dowiadujemy się również, że uczestniczka "Gogglebox" pracowała w swoim zawodzie. Kursy i szkolenia dla bezrobotnych jako pracownik wykonywała dwa lata. O pozostałych miejscach zatrudnienia nie chce mówić. Cieszy się, że ma możliwość pracy w telewizji. Jak wyznaje Agnieszka Kotońska, to dla mediów rzuciła pracę za biurkiem.
Czytaj także: Nie wpuścili Kozidrak do USA?! Wydała oświadczenie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.