Od kilku lat Maja Plich i Krzysztof Rutkowski są małżeństwem. Para doczekała się syna Krzysztofa juniora, który w zeszłym roku obchodził 10. urodziny. Impreza była bardzo huczna - uczestniczyło w niej około 150 dzieci! Nie brakowało atrakcji oraz drogich prezentów.
Później syn Mai i Krzysztofa rozpoczął rok szkolny w obstawie agentów! W drodze do szkoły towarzyszył mu wóz pancerny. Na ręku miał zaś zegarek za 40 tys. zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teraz okazuje się, że Krzysztof Rutkowski szykuje kolejny wyjątkowy prezent dla swojego potomka. Zamierza mu go podarować z okazji pierwszej komunii świętej.
Krzysztof Rutkowski szykuje drogi prezent dla syna
O prezencie dla juniora Rutkowski opowiedział w rozmowie z dziennikiem "Super Express". - Moja żona jest bardzo szczęśliwa, że mam tak doskonałe relacje z juniorem. Gdy moja rodzina przebywała w Grecji, były rozmowy na temat tego, że junior będzie szedł do pierwszej komunii świętej w maju - powiedział.
I rozmawiał ze mną: "Tatuś, znalazłem idealną BMW E36", wysyłał mi linka, żebym sprawdził. Tak jak inne dzieci dostają rower na komunię, tak junior dostanie BMW E36 do driftu, które przyjedzie na lawecie - dodał.
Rutkowski chce, by jego syn już niebawem wyjechał na tor! - Będzie miał odpowiednio przedłużone nakładki na pedały gazu i hamulca, żeby mógł driftować, bo chcemy, żeby już wjechał na tor. To jest absolutnie realne. Tak jak mój ojciec spełniał moje marzenia, tak jak jako ojciec juniora spełniam jego - zaznaczył Krzysztof Rutkowski podczas wywiadu dla "SE".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.