Na początku 2022 roku, Dariusz Opozda, czyli ojciec Joanny, zabarykadował się w mieszkaniu, a gdy jego bliscy weszli na posesję, postanowił oddać strzały z broni. Po sieci krążyło mrożące krew w żyłach nagranie z całego zajścia, na którym słychać, jak mężczyzna odgraża się, po czym, ku przerażeniu zebranej przed drzwiami mieszkania rodziny, zaczyna strzelać.
Obserwatorzy całego zajścia nie kryli zdziwienia faktem, że mimo tak obciążających dowodów w sprawie policja nie podjęła decyzji o nawet tymczasowym zatrzymaniu któregokolwiek z uczestników awantury.
W październiku tego samego roku informowano, że śledztwo zostało umorzone. Joanna Opozda obecnie nie utrzymuje kontaktu z ojcem, któremu nie może darować wydarzeń z Buska-Zdroju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wściekły mężczyzna postanowił teraz zemścić się na córce. Jak podaje portal shownews.pl, Dariusz Opozda skierował do sądu sprawę przeciwko swojej córce.
Chodzi konkretnie o odebranie jej darowizny - eleganckiego mieszkania, które kupił dla niej na warszawskiej Woli, i w którym jeszcze do niedawna mieszkała wraz z synkiem.
Do sądu w Busku-Zdroju wpłynął pozew złożony przez ojca Joanny Opozdy, dotyczący odwołania darowizny. Pierwsza rozprawa odbędzie się w lipcu 2024 roku - czytamy na portalu.
Cofnięcie darowizny. Co mówią przepisy?
Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego, darczyńca ma prawo cofnąć darowiznę, gdy obdarowany dopuścił się wobec darczyńcy rażącej niewdzięczności.
Czytaj także: Rosja ma gazu ziemnego pod dostatkiem, ale Rosjanie już nie. Jednak nadal głosują na Putina
Darczyńca musi wykazać przed sądem rażącą (czyli dużo większą, niż brak wdzięczności) niewdzięczność obdarowanego i w ciągu nie dłużej niż roku od momentu zakończenia działania rażąco niewdzięcznego musi doręczyć obdarowanemu oświadczenie o odwołaniu tej darowizny ze wskazaniem powodu odwołania - tłumaczy dla wspomnianego źródła mecenas Piotr Paduszyński.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.