Królowa dożyła sędziwego wieku, niemniej jej odejście dla wielu było zaskoczeniem, zwłaszcza że pokazała się dwa dni wcześniej na spotkaniu z Liz Truss.
Po śmierci spekulowano o przyczynach - podejrzewano, że mogła to być choroba naczyniowa lub tzw. zespół geriatryczny. Tymczasem jako oficjalną przyczynę śmierci podano "podeszły wiek".
Informacja o takiej przyczynie dla wielu była zaskakująca, gdyż nie każdy zdawał sobie sprawę z tego, co ona oznacza. Słowa "podeszły wiek" raczej nie brzmią jak termin medyczny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Faktycznie, najczęściej używa się ich w języku potocznym. Osoby, które się z nią zmagają, cierpią na ogólne i zarazem wyraźne pogorszenie stanu zdrowia.
Trwające latami choroby przewlekłe oraz dolegliwości, a także zażywanie leków w celu ich złagodzenia - to sprawia, że ciężko jest postawić jednoznaczną tezę odnośnie tego, co było przyczyną śmierci.
Jak wskazuje medonet, obecnie przyczynę "podeszłego wieku" wskazuje się, jeśli przyczyna zgonu jest trudna do określenia, osoba zmarła cierpiała na wielochorobowość lub nie było możliwe przeprowadzenie autopsji.
W przypadku Elżbiety II faktycznie sekcja zwłok była niemożliwa. Wyklucza ją tradycja i protokół pożegnania oraz pochówku brytyjskich monarchów.
Zespół geriatryczny przyczynił się do śmierci?
Pojawiały się głosy ekspertów, zdaniem których przyczyną zgonu władczyni był tzw. zespół geriatryczny. Stanowi go grupa dolegliwości, na które składają się m.in. zaburzenia równowagi, upadki, nietrzymanie moczu, otępienie i ogólne osłabienie. Nie bez znaczenia jest też wieloletnie zażywanie leków na różne choroby.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.