Temat śmierci Władimira Putina powraca do nas co jakiś czas niczym bumerang. W sieci pojawiły się kolejne informacje na ten temat. Jeden z tego typu wpisów został opublikowany 27 października 2023 roku. Z doniesień wynika, że Władimir Putin zmarł dzień wcześniej, dokładnie 26 października.
Wczoraj po południu stan zdrowia prezydenta Rosji Władimira Putina zaczął się gwałtownie pogarszać. Około godziny 20 czasu moskiewskiego dyżurujący lekarze wezwali dodatkowy zespół, który po przybyciu na miejsce w ciągu piętnastu minut rozpoczął reanimację prezydenta, wówczas stan Putina był krytyczny. O godzinie 20.42 czasu moskiewskiego lekarze przerwali reanimację i stwierdzili zgon prezydenta - czytamy na telegramowym kanale "Generał SWR", którego autorem jest prawdopodobnie były oficer Służby Wywiadu Zagranicznego Rosji.
Od rzekomej śmierci Władimira Putina władzę w Rosji sprawuje podobno Nikołaj Patruszew, rosyjski polityk i oficer FSB w stopniu generała. Szara eminencja Kremla. Putina na spotkaniach zastępować ma z kolei sobowtór. Albo i kilka sobowtórów, bo tych prezydent Rosji miał mieć przygotowanych na różne okoliczności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Władimir Putin zostanie skremowany?
Skoro Putin nie żyje - jeśli wierzyć doniesieniom oraz plotkom - to gdzie są jego zwłoki? Ciało dyktatora podobno było przechowywane w chłodni na terenie rezydencji we Wałdaju pod Moskwą. Tam też prezydent Rosji miał umrzeć jesienią i tam zwłoki czekają na swój los.
W nocy z 2 na 3 marca na kanale "Generał SWR" na Telegramie pojawił się kolejny wpis. Wynika z niego, że zwłoki prezydenta Rosji czekają na kremację.
Najbliższej nocy w trybie operacji specjalnej prowadzone będą przygotowania do wywiezienia zwłok zmarłego prezydenta Rosji Władimira Putina z jego rezydencji we Wałdaju na miejsce kremacji. Ciało Putina nadal znajduje się w zamrażarce we Wałdaju. Będziemy informować o tym, co się dzieje, gdy tylko pojawią się informacje.
Wierzycie w tego typu doniesienia? Może się okazać, że niebawem świat dowie się faktycznie o śmierci Władimira Putina. Według części ekspertów, zwłaszcza tych ukraińskich, to jednak mało prawdopodobne, a informacje płynące z sieci traktują jako dezinformację i celowe działanie propagandowe Rosjan.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.