Przykrą wiadomość przekazała w czwartek 9 marca rodzina artysty. Robert Blake zmarł w swoim domu w Los Angeles w otoczeniu najbliższej rodziny. Przyczyną śmierci aktora była choroba serca.
Nie żyje aktor Robert Blake
Blake zaczął swoją przygodę z aktorstwem już jako dziecko. Kiedy miał zaledwie 14 lat wystąpił u boku Humphreya Bogarta w "Skarbie Sierra Madre" z 1948 r. Ogólnoświatową sławę przyniosła mu główna rola w serialu "Baretta". Zagrał tam dociekliwego detektywa, któremu w rozwiązywaniu zagadek towarzyszyła wesoła papuga. Za tę kreację otrzymał nagrodę Emmy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Sportsmenka założyła konto w serwisie dla dorosłych. "Prawdopodobnie mi nie uwierzycie"
Dopiero jednak popis w filmie "Z zimną krwią", gdzie wcielił się w rolę zabójcy Perry'ego Smitha, przyniósł mu prawdziwe uznanie. Film powstał na podstawie książki jednego z najwybitniejszych amerykańskich pisarzy, Trumana Capote'a.
Charakterystyczna uroda i specyficzna mimika twarzy zapewniła Blake'owi dostęp do oryginalnych, zapadających w pamięć ról. Przykładem jest jeden z filmów Davida Lyncha - "Zagubiona autostrada" z 1997 roku. Blake zagrał tam postać upiornego Mystery Mana.
Oskarżony o morderstwo swojej żony
W 2002 roku Blake został oskarżony o zamordowanie swojej żony Bonnie Lee Bakley, która została zastrzelona w samochodzie zaparkowanym przed restauracją w Studio City.
Ostatecznie w 2005 roku wszystkie zarzuty przeciwko aktorowi zostały oddalone, ale przegrał on sprawę cywilną, wytoczoną przez dzieci ofiary. W efekcie musiał zapłacić im 15 mln dolarów. Doprowadziło to do jego bankructwa i załamania kariery aktorskiej.