Roksana Węgiel bardzo szybko zadebiutowała na polskiej scenie muzycznej. Młoda wokalistka ma na swoim koncie już sporo sukcesów. Lista osiągnięć na pewno będzie się wydłużać. "Roxie" niewątpliwie ma gigantyczny potencjał.
Węgiel coraz chętniej otwiera się w różnych wywiadach. Ostatnio gościła w podcaście "Imponderabilia" Karola Paciorka. Przy tej okazji opowiedziała o rozmaitych kwestiach.
Pojawił się choćby temat jej głębokiej wiary. Wokalistka ujawniła, że na Boga mocno otworzyła się w trakcie nauki w szkole podstawowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Właśnie wtedy nawrócili się również jej rodzice. - Był taki moment, w którym miałam z osiem lat, ale moi rodzice bardzo się nawrócili, bo oni nie byli jakoś mega wierzący - podkreśliła Roksana.
I wtedy zaczęły się dziać naprawdę niesamowite rzeczy. Ja wtedy też zaczęłam tym faktycznie żyć. Czułam, że jak mam dobrą relację z Bogiem, to wszystko się fajnie układa. Wtedy też czuję się spokojniejsza i inaczej funkcjonuję - zapewniła.
Roksana Węgiel: Nie zrobiłabym aborcji
Węgiel usłyszała również pytanie o aborcję. - Jak się wypowiedziałam na temat aborcji, to ludzie zaczęli mnie hejtować, wytykać, że jak ja się śmiem nazywać katoliczką (...) Nie zrobiłabym aborcji, chociaż to jest tak ciężki temat - odpowiedziała.
Jestem pewna, bo mam mocne przekonanie, że nic nie dzieje się bez powodu, chociaż są różne sytuacje, jeśli płód jest uszkodzony (...) Nie chcę się nawet stawiać w tej sytuacji, więc uważam, że każda kobieta powinna mieć wolną wolę, bo to nie jest łatwy temat. Najprościej skomentować to z boku. W Piśmie Świętym jest jasno zaznaczone, że Bóg daje nam wolną wolę - podsumowała Roksana.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.