Michał i Ada mają niewiele ponad 20 lat, a poznali się dzięki programowi "Rolnik szuka żony". Od jakiegoś czasu układają sobie wspólne życie na Podlasiu. Nie da się ukryć, że dla wybranki sympatycznego gospodarza to spora zmiana. Do tej pory Adrianna mieszkała Łodzi, gdzie studiowała pedagogikę i pracowała jako opiekunka dzieci. Jak odnalazła się na gospodarstwie?
Na to pytanie w rozmowie z "Faktem" odpowiedział niedawno Michał. Młody rolnik, który wraz z rodzicami prowadzi 130-hektarowe gospodarstwo, stwierdził wprost, że Ada się nie przemęcza. Póki co, pomaga przyszłej teściowej w prowadzeniu domu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Zajmuje się domem. Mama też zaczyna ją wprowadzać w tajniki prowadzenia ogrodu, światełka też ostatnio rozwieszała - wymieniał w rozmowie ze wspomnianym tabloidem bohater programu TVP.
Okazuje się jednak, że jest choć jedna rzecz na gospodarstwie, której chętnie podejmuje się Adrianna.
Poza domem pomaga jedynie na gospodarstwie... doić krowy - przyznał rolnik, dodając przy tym, że nikt jego wybranki do tego nie zmuszał.
Przypomnijmy, że młodzi uczestnicy dziewiątej edycji "Rolnik szuka żony" wyszli z programu nie tylko zakochani, ale i zaręczeni. Tuż przed finałem Michał oświadczył się Adzie, choć ten moment młodzi zachowali wyłącznie da siebie. Przed kamerami TVP pochwalili się pierścionkiem, zdradzając ogólnie, że planują się pobrać w 2023 roku.
Śledzicie losy bohaterów programu TVP "Rolnik szuka żony"? Kim są wasi ulubieńcy? Czekamy na opinie w sekcji komentarzy pod artykułem!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.