Michał Szpak nie raz zaskakiwał swoim wyglądem, ale jak dotąd jego komentarze nie odnosiły się do bieżących wydarzeń w kraju. Jednak kilka miesięcy temu czara goryczy przelała się. Artysta wyraził poparcie wobec środowiska LGBT po aresztowaniu aktywistki Margot oraz wziął udział w przedstawieniu "Dziadów" w okolicy domu Jarosława Kaczyńskiego podczas Strajku Kobiet.
Wystąpienie Tadeusza Rydzyka. Michał Szpak reaguje
Trener i juror programu TVP "The Voice of Poland" nie powstrzymał się też od komentarza po niedzielnym kazaniu ojca Tadeusza Rydzyka. Redemptorysta stanął w obronie biskupa Edwarda Janiaka, bohatera dokumentu braci Sekielskich "Zabawa w chowanego", nazywając go "męczennikiem mediów".
To, że ksiądz zgrzeszył? No zgrzeszył. A kto nie ma pokus? Niech się pokaże. Jedna jest tylko Maryja. Ponosimy konsekwencje za nasze czyny, ale to jest straszne, co się dzieje - stwierdził Rydzyk.
Oceniane często jako lekceważące słowa duchownego wywołały szeroką dyskusję. Publicyści, jak i politycy z obu stron krytykowali wypowiedź dyrektora Radia Maryja. Swój głos dorzucił też Michał Szpak.
Sługa, który aspiracje miał na anioła, stał się upadłym, tuszowanie pedofilii to nie kradzież batonika z osiedlowego sklepu. Jak to się nazywa?! Hipokryzja!!! A kysz! A kysz! A kysz! - napisał na Insta Story.
Tadeusz Rydzyk skomentował oburzenie po swoich słowach. "Chcę stanowczo oświadczyć, iż w słowach, które wypowiedziałem 5 grudnia 2020 r. przy okazji obchodów rocznicy założenia Radia Maryja, nie było moją intencją ranienie kogokolwiek, a zwłaszcza osób, które jako małoletnie doświadczyły przestępstw seksualnych ze strony duchownych" - czytamy na stronie rozgłośni.
Przeciągnij komponent
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.