Poznali się na planie filmowym. Pokochali na deskach teatru
Gdy spotkali się po raz pierwszy, grali na planie filmu "Pierwszy milion". Był to ekranowy debiut Przemysława Sadowskiego. Jednak oboje wtedy byli w związkach, a Sadowski w wywiadach zdradzał, że już wtedy mu się podobała.
Dwa lata później brali udział w próbach do sztuki "Japes" w Teatrze Prezentacje.
Byliśmy już dojrzali i tak nas dopadło, że trzyma do dzisiaj - wspominał Przemysław Sadowski w wywiadzie dla magazynu "VIP".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak mówią, połączyła ich wspólna pasja, która była zarazem ich pracą.
Każdy miał już na barku jakąś miłosną przeszłość, podchodziliśmy do wspólnego życia ostrożnie. Dodatkowo los zafundował nam ciężki start. Zmarła moja mama i zaczął się najgorszy czas w moim życiu. Zaraz potem zmarł mój stryj, chwilę później obaj dziadkowie Przemka. Poznawaliśmy swoje rodziny na pogrzebach. To ustawia perspektywę. Uczy pokory. To nie była tylko zabawa w kino, kawiarnie, spacerki letnim wieczorem, ale też zderzenie z poważnymi problemami tej drugiej osoby. Na dzień dobry od razu wiesz, z kim masz do czynienia - mówiła lata później Agnieszka Warchulska w wywiadzie dla magazynu "Gala".
"Taniec z Gwiazdami". Media huczały o rzekomym romansie
Ślub wzięli w 2004 roku. Mają dwóch synów - Jana i Franciszka.
Jak wspominają, kryzys przyszedł w 2011 roku. Był to moment po narodzinach jednego z synów, a Sadowski brał wówczas udział w "Tańcu z Gwiazdami".
Wracam do domu o 1:00 w nocy, mały płacze, Agnieszka płacze, że już nie daje sobie rady, ja siadam i też zaczynam płakać. Wtedy zaczęliśmy rozmawiać, z czego mogę zrezygnować. "Taniec z gwiazdami"? Nie przerwę w połowie programu, a lubiłem tańczyć i to była dla mnie frajda. Serial "Samo życie" był podstawowym źródłem utrzymania. "Król Lear", spotkanie z Konczałowskim, granie u boku Olbrychskiego? No i z czego miałem zrezygnować? To są koszmarnie trudne wybory - wspominał aktor w wywiadzie dla magazynu "VIP".
Do tego media z chęcią zaczęły się rozpisywać o jego rzekomym romansie z partnerującą mu na parkiecie Ewą Szabatin. Tego było za wiele. Małżeństwo zdecydowało się złamać swoją odwieczną zasadę.
Do tej pory nie udzielaliśmy wspólnych wywiadów, nie pozowaliśmy razem do sesji. Złamaliśmy naszą zasadę po obrzydlistwach, jakie brukowce zaczęły wypisywać na nasz temat! Pisali o moim rzekomym romansie z Ewą. [...] Pokazaliśmy się z Agnieszką razem, żeby uciąć plotki – mówił Sadowski w rozmowie z "Party".
Dziś z Agnieszką Warchulską są wciąż razem i uchodzą za jedną z najbardziej dobranych par w rodzimym show-biznesie. Jednak droga do tak zgodnego małżeństwa, jak widać, nie była łatwa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.