Marianna i Łukasz Schreiber nie są już razem. Tuż przed wyborami samorządowymi polityk PiS poinformował, że wraz z żoną podjęli decyzję o rozstaniu i myślą o separacji. Marianna Schreiber była wyraźnie zaskoczona jego wyznaniem i w licznych oświadczeniach podkreślała, że o planach męża dowiedziała się z mediów.
Celebrytka zaakceptowała już nową sytuację. Co jakiś czas jednak tak, jak po przegranej Łukasza Schreibera w wyborach na prezydenta Bydgoszczy, pozwala sobie na nieco uszczypliwe komentarze.
Schreiber od kilku tygodni żyje w nowej rzeczywistości, o czym wspomniała w mediach społecznościowych, jedząc... sushi. Jak sama przyznała, nie zawsze ma chęć sama gotować, dlatego od czasu do czasu pozwala sobie zamówić jedzenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jako, że nikt mi nie gotuje, czasami lubię sobie pozwolić na dobre jedzenie z restauracji. Jest to jedna z moich niewielu słabości. W takich momentach zazdroszczę wszystkich kobietom, które nie jedzą same - podkreśla zawodniczka MMA.
Samotna Marianna Schreiber. Internauci komentują
Pod postem celebrytki pojawiła się lawina komentarzy. Niektórzy starają się pocieszyć celebrytkę, a niektórzy wbili jej małą szpileczkę.
Mogę Pani zrobić kanapki z szynką i serem oraz z uśmiechem z keczupu na wierzchu - podkreśla jeden z internautów. - Zazdrość to bardzo zła cecha. Może jak polubisz przebywanie w swoim towarzystwie, to Ci minie. Media społecznościowe niekoniecznie w tym pomagają - dodaje kolejna osoba.
Marianna Schreiber jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Na Instagramie, obserwuje ją 88 tys. użytkowników. Prężnie działa także na platformie X.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.