Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Sąsiedzi mieli dość domu Lubiczów. "Klan" musiał się wyprowadzić

43

Dom Lubiczów, który był wizytówką serialu "Klan", prawdopodobnie nie pojawi się już na ekranie. Dziennik "Fakt" przyjrzał się całej sytuacji i ustalił, że sąsiedzi Willi Renata nie byli zadowoleni z obecności ekipy serialu.

Sąsiedzi mieli dość domu Lubiczów. "Klan" musiał się wyprowadzić
Sąsiedzi mieli dość domu Lubiczów. "Klan" musiał się wyprowadzić (Wikipedia)

"Klan" to najdłużej emitowany polski serial. Widzowie już od ponad 25 lat śledzą perypetie rodziny Lubiczów, jej przyjaciół i najbliższych. Produkcja przez wiele lat zdążyła zgromadzić stałą widownię.

Każdy, kto oglądał "Klan", z pewnością kojarzy charakterystyczną, otoczoną drzewami willę należącą do rodziny Lubiczów. Dom, który był wizytówką serialu, prawdopodobnie nie pojawi się już na ekranie.

Jednak nie ze względu na jego stan czy przedziwne okoliczności. Właścicielami willi (w rzeczywistości znajdującej się w Podkowie Leśnej), jak podkreśla Plotek, są Alicja i Wiesław Jankowscy, którzy dotychczas bez problemu wypożyczali swoje wnętrza na potrzeby produkcji TVP1.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Anita Lipnicka odmówiła sędziowania w "The Voice of Poland". "Chcieli mnie we wspólnym fotelu z Johnem Porterem"

Pod koniec ubiegłego roku jednak przestali i od tamtej pory ekipa nie kręci tam scen. Dziennik "Fakt" przyjrzał się całej sytuacji i ustalił, że sąsiedzi Willi Renata nie byli zadowoleni z obecności ekipy "Klanu".

Mieszkańcy powiedzieli dość

Wizyta ekipy filmowej była istnym armagedonem dla mieszkańców okolicznych domów. Gdy pojawiały się samochody filmowców, trudniej było przedostać się do posesji. W czasach, gdy uliczka była nieutwardzoną leśną drogą, ciężkie samochody ją rozjeżdżały.

Ekipy filmowe faktycznie przeszkadzały. Zwłaszcza na wiosnę droga była rozjechana tak, że nie można było przejechać. Samochód osobowy tonął w błocie. Z nakładką asfaltową droga już nie jest rozjeżdżana, ale właściciel willi Renata nie był zadowolony, że zniszczono naturalną drogę - podkreśla dla "Faktu" jeden z okolicznych mieszkańców.

Jak czytamy, w Podkowie są mieszkańcy, którym zależy na tym, by miasto zostało spopularyzowane w serialach czy filmach. Inni mówią o tym z kolei, aby miasto było ciche i spokojne.

To już taki nieciekawy tasiemiec się zrobił, choć pierwsze odcinki i obsada były naprawdę super. A teraz już nie, i tak samo jest z "M jak miłość" czy "Ojcem Mateuszem" - mówi pani Mieczysława.
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Mały powerbank - ogromne szkody. To on miał doprowadzić do pożaru samolotu Air Busan
Dramat polskiego himalaisty. Lawina zeszła nagle
Zdecydowali się na to jako pierwsi. Algieria sięga po rosyjskie myśliwce
Podbiegł do Lionela Messiego i... to nie zdarza się często
87-latek jechał A4 pod prąd. Jego tłumaczenie zdziwiło policjantów
W tym pożarze zginęło 56 osób. Właściciel bloku usłyszał wyrok
Co tak naprawdę oznaczają numery na jajkach? Jakie wybrać?
Jak skutecznie usunąć rdzę z metalu? Pomoże popularne warzywo
Znaleźli go w rowie. Dramatyczna walka o życie wilka zakończona sukcesem
Józef W. otrzyma 200 tys. zł zadośćuczynienia. Prawie rok spędził w areszcie
Śmierć 26-letniego polskiego piłkarza. Podano szczegóły pogrzebu
Wysyp grzybów coraz bliżej? Te regiony mogą być najbardziej obfite
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić