Katarzyna Bosacka to dziennikarka zajmująca się kwestiami m.in. zdrowego żywienia. Widzom telewizji znana jest z takich programów jak: "Wiem, co jem i wiem, co kupuję", "Salon piękności" czy "DeFacto Bosacka". Jesienią ma ruszyć jej nowa audycja pt. "Bosacka daje radę".
Kobieta prywatnie jest żoną senatora i byłego ambasadora RP w Kanadzie Marcina Bosackiego. Para przeżyła ze sobą ponad ćwierć wieku. Uchodziła za bardzo zgraną i kochającą się. Doczekała się czwórki dzieci.
Niestety, w środę 9 sierpnia media obiegła szokująca informacja, że Marcin Bosacki zdecydował się porzucić żonę dla młodszej kobiety. Nie wiadomo, kim ona jest. Ponoć mężczyzna wyprowadził się z domu. Sami zainteresowani nie potwierdzili, ani nie zdementowali tych rewelacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber o postawie męża Bosackiej. "Wstydu nie miał"
Na temat głośnej afery w małżeństwie Katarzyny i Marcina Bosackich zdecydowała się wypowiedzieć celebrytka i żona ministra PiS - Marianna Schreiber.
"Wstydu chłop nie miał. Dodatkowo wpędził kobietę w lata" - napisała lakonicznie na Instagramie w relacji. Szybko zdecydowała się jednak rozwinąć swoją opinię, stawiając bardzo mocne tezy o relacji pary, którą zna jedynie ze słyszenia.
Senator wpędził w lata swoją żonę, która dziś ma 51 lat. Po 26 latach małżeństwa, gdy Katarzyna Bosacka, krótko mówiąc, pozostawiła za sobą młodość, została sama, bo jej mąż (senator z PO) poszedł do młodszej. Wiedział, że nie chce z nią być, nie kocha jej - trzeba było nie marnować kobiecie czasu, tylko rozstać się wcześniej - dodała 30-latka.
Co uważacie o tym podsumowaniu? Jak myślicie, skąd Marianna Schreiber wie, że Marcin Bosacki rzekomo od wielu lat nie kochał swojej żony?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.