Kobieta została aresztowana przez policję podczas pogrzebu księcia Edynburga. Nastąpiło to zaraz po minucie ciszy. Kiedy ludzie zaczęli klaskać, półnaga kobieta wybiegła na ulicę z okrzykiem "ratujmy planetę" na ustach. Następnie wskoczyła na pomnik królowej Wiktorii.
Policja szybko interweniowała. Na nagraniu, które udostępnił w sieci brytyjski dziennik The Independent, widać funkcjonariuszy policji, którzy wyprowadzają kobietę.
Tłumy na ulicach oddają hołd
Tłumy ludzi stały na ulicach Windsoru na trasie przejazdu samochodu z trumną księcia Filipa, aby oddać hołd. Niektórzy mieli maseczki z podobizną Filipa. Ograniczenia związane z koronawirusem spowodowały, że pogrzeb odbywa się w zmienionej formule i upamiętnić księcia może mniej Brytyjczyków. Mimo to dużo osób próbowało oddać hołd księciu.
Książę Filip nie żyje
Książę Filip, który był mężem Elżbiety II przez ponad 73 lata, zmarł w zeszły piątek na zamku w Windsorze. Miał 99 lat. Książę Filip w 2017 roku wycofał się z życia publicznego. W połowie lutego tego roku został przyjęty do szpitala z powodu infekcji, a następnie zabiegu kardiologicznego, z którego został wypisany dopiero po miesiącu.
W sobotę w pogrzebie księcia uczestniczyła tylko najbliższa rodzina. Królowa Elżbieta II w trakcie uroczystości siedziała sama, obok trumny szło czworo ich dzieci, a książęta William i Harry szli oddzielnie od siebie za trumną.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.