Marika pojawiła się w studiu Wirtualnej Polski w związku z promocją płyty "Cykl", która na rynku ukazała się w kwietniu tego roku. Wydawnictwo promowały m.in. single "Patataj", "Mordy" czy "Brokat". Wokalistka obecnie prężnie koncertuje po całej Polsce i pojawia się na scenach wielu letnich festiwali.
Marika swój pierwszy singiel po długiej, kilkuletniej przerwie - piosenkę "Patataj" - wypuściła pod koniec 2022 roku. Kilka miesięcy wcześniej za to pojawiła się gościnnie w utworze "Szlagier" Sebastiana Fabijańskiego z płyty "Cukier".
Dosłownie chwilę po premierze teledysku do ich duetu w mediach pojawiły się informacje o spotkaniu Sebastiana Fabijańskiego z kontrowersyjną Rafalalą. W sieci zaczęły hulać filmiki z konta Rafalali, na których widać aktora. Kilkanaście dni później jego partnerka i matka jego syna, Maffashion, ogłosiła, że rozstała się z Fabijańskim.
Szkoda, że bardzo krótko po premierze płyty, którą nagrał i która jest bardzo dobrym albumem, ze wspaniałymi udziałami plejady polskich raperów i artystek, nastąpiła ta afera i ten skandal. Cała uwaga opinii publicznej skupiona była na życiu prywatnym Sebastiana. Płyta nie zyskała takiej atencji, na jaką zasługiwała - powiedziała nam Marika.
Zobaczcie fragment naszej rozmowy z Mariką na temat jej współpracy z Sebastianem Fabijańskim w naszym materiale wideo poniżej:
Piosenkarka dodaje również, że Sebastian w jej oczach jest dobrym raperem i żałuje, że ludzie nie docenili jego talentu.
Sebastian dużo pracy włożył w to, żeby dowieść, że "dowozi", że potrafi nagrywać bardzo dobry rap. To mu się udało, bo ta płyta jest dobra. Natomiast i tak wszyscy poszli oglądać jego życie prywatne - dodała Marika.
A jak w ogóle doszło do ich artystycznego spotkania, które zaowocowało nagraniem utworu "Szlagier"? I czy ostatecznie żałuje duetu z kontrowersyjnym raperem? Odpowiedzi na te pytania również znajdziecie w naszym materiale wideo.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.