Beata Kozidrak od lat 70. jest obecna w branży muzycznej. Zaczynała od amatorskich występów z bratem. W 1978 roku założyli natomiast zespół Bajm. Od tego momentu piosenkarka wypuściła sporo przebojów z grupą. Poza tym na przestrzeni lat spełniała się jako solowa wokalistka.
Kozidrak cieszy się niemałą popularnością. Jej twórczość jest wręcz ponadczasowa. Piosenki autorstwa tej artystki ochoczo nucą zarówno młodsze, jak i starsze osoby.
Piosenkarka oczywiście nie przestaje koncertować. Jeden z jej ostatnich występów miał miejsce w Warszawie. W trakcie tego wydarzenia zgromadzeni w pewnym momencie zaczęli skandować wulgarne hasło.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fani postanowili wyrazić swoją dezaprobatę względem rządów Prawa i Sprawiedliwości. Uczynili to w niewybredny sposób - przy użyciu wulgarnego hasła.
Na koncercie Beaty Kozidrak w Warszawie cała sala krzyczała "j***ć PiS" - czytamy w opisie jednego z tiktokowych nagrań.
Kozidrak nie potępiła fanów. Jej gesty i ogólna postawa wskazywały natomiast na to, że takie zachowanie wręcz jej się podoba.
Niech żyje stolica - mówiła w reakcji na okrzyki pod adresem PiS.
Emerytura Beaty Kozidrak. Jasne stanowisko gwiazdy
Ostatnio głośno zrobiło się o wypowiedzi Beaty Kozidrak na temat emerytur. Gwiazdy nierzadko narzekają na świadczenia. Co na to piosenkarka Bajmu?
Życie nauczyło mnie inwestowania i ja nigdy nie liczyłam na nasz system, na opiekuńczość państwa. Raz jako jedna z licznych firm, bo ja mam firmę, dostałam dotację, która pomogła żyć moim pracownikom, bo oni nie mieli za co żyć w okresie pandemii - podkreśliła w rozmowie z gazeta.pl.
Choć Kozidrak osiągnęła wiek emerytalny, to nadal pracuje. Na świadczenia z ZUS nie liczy, więc zapewne będzie jeszcze koncertować przez kolejne lata.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.