W miony weekend Justyna i Przemek a także Patryk i Marta z zakończonej niedawno edycji ślubnego show pojawili się w studiu "Dzień dobry TVN". Po raz kolejny powiedzieli przed kamerami, dlaczego ich związek nie przetrwał telewizyjnego eksperymentu. Justyna zasłoniła się różnicą wieku i innymi etapami w życiu, na których są z Przemkiem. On zaś podkreślił skupienie żony na rozwoju własnego biznesu i dzielące ich preferencje dotyczące spędzania wolnego czasu.
Co jednak ciekawe, w przypadku Justyny i Przemka wielu fanów "Ślub od pierwszego wejrzenia" odetchnęło z ulgą na wieść o ich rozstaniu. Cieszono się głównie ze względu na Przemka wyraźnie zdominowanego przez silny charakter Justyny. Warto bowiem zauważyć, że to właśnie ona do końca rozdawała karty i zdecydowała o rozstaniu, zrywając z Przemkiem przez SMS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo wszystko uczestnicy show TVN nieustannie przekonują, że nie żałują udziału w programie i po niewypale eksperymentu układają sobie życie na nowo. Baczni fani produkcji, którzy dalej śledzą losy uczestników (teraz już tylko w sieci), od jakiegoś czasu plotkują na temat Justyny. Zdaniem niektórych, mieszkanka Warszawy coraz częściej sugeruje, że jest nie tylko szczęśliwa, ale i zakochana!
Niedawno na Instastories zamieściła swoje selfie z bukietem kwiatów, okraszone wymownymi słowami z piosenki "Widok" duetu Marika i Spokoarmia:
"Niespodziewana miłość, Wisła dziewięciu mostów, wrastam w dom cudów i Śródmieście pełne paradoksów".
Wcześniej Justyna pokazywała także zdjęcia dwóch kotów, które jak słusznie skojarzyli widzowie programu TVN, posiadał jej eks. Czyżby uczestniczka znalazła szczęście w miłości, czy po prostu wodzi internautów za nos?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.