Każda panna młoda marzy o tym, by dzień ślubu był najpiękniejszy i idealny. Jednak nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem.
Czytaj także: Pokazała wideo ze ślubu. Zachowanie księdza bawi do łez
W naszej kulturze istnienie wiele przesądów związanych z tematyką ślubną. Jeden z najpopularniejszych dotyczy dodatków, jakie powinna mieć na ślubie panna młoda. Przyszła żona nie może zapomnieć o tym, by mieć na sobie m.in. coś białego, gdyż biel jest symbolem czystości, coś pożyczonego, by stosunki z nową rodziną były pomyślne i coś niebieskiego, bo to ma gwarantować wierność małżonka.
Panny młode najczęściej zakładają niebieską podwiązkę, której nie widać pod długą suknią ślubną. Popularna tiktokerka Adrianna Kępka, znana lepiej pod pseudonimem @truebeautyofficial również zdecydowała się na założenie takiej podwiązki. Szybko jednak tego pożałowała.
Pokazała ślubną wpadkę
Na swoim koncie na TikToku, które śledzi ponad milion internautów opublikowała nagranie ze swojego ślubu, w którym opowiada o swojej ślubnej wpadce. Wszystko przez podwiązkę, która zsunęła się z nogi.
Kiedy szłam do ołtarza to zsunęła mi się z nogi podwiązka, więc idę i kopię ją przed sobą pod sukienką, ale wygląda to tak jakbym się potykała, albo miała za długa suknię - opowiada panna młoda.
Nagranie stało się bardzo popularne na TikToku, do tej pory obejrzało je już ponad 2,5 miliona widzów. Krótki filmik zebrał także niemal 230 tys. serduszek.
Pod nagraniem Adrianny pojawiły się setki komentarzy. Jak się okazuje, wiele internautek zaliczyło podobną wpadkę podczas ślubu. "Mnie podwiązka zsunęła się przed kościołem, świadkowa miała nią owiązany bukiet", "Mnie w połowie drogi do ołtarza tren zerwała świadkowa idąca za mną", "Moja podwiązka też spadła w drodze do ołtarza i zgarną ją fotograf "- piszą użytkowniczki TikToka.
To jeszcze nic, jak ja szłam do ołtarza to mój tata stanął na moim trenie i go wyrwał - czytamy w komentarzach.
Czytaj także: Szykują nowe prawo. "Niespodzianka" dla rozwodników
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.