Dorota i Krzysztof Wellman poznali się podczas prac na planie "Schodami w górę, schodami w dół". Mężczyzna pełnił wówczas funkcję drugiego reżysera.
Wellman w jednym z wywiadów podkreślała, że Krzysztof praktycznie zawsze był otoczony przez wiele kobiet. Kiedy się poznali, był w trakcie rozwodu. Wobec tego początkowo znajomość Doroty i Krzysztofa sprowadzała się do przyjaźni. Podobno taka relacja w zupełności wystarczała dziennikarce. Żartowała nawet, że... "inne były do kochania, a ona była od gadania".
Dopiero potem przerodziło się to w bliższy związek - mówiła Dorota, cytowana przez Pomponik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ślub Doroty i Krzysztofa odbył się w 1988 roku. Pięć lat później na świat przyszedł jedyny syn tej pary - Jakub. W tym roku Wellmanowie obchodzili 35. rocznicę ślubu.
Dorota przyznawała natomiast, że jest pewna tego, iż mąż zapewnia jej stuprocentową wierność. Dodawała ponadto, że ma poczucie bezkonkurencyjności.
Mam zaufanie do męża, a jeśli coś ma się zdarzyć, to się i tak zdarzy. Poza tym, jestem naprawdę głęboko przekonana, że drugiej takiej jak ja nie będzie mieć - spostrzegała.
Poruszające zdjęcie Krzysztofa Wellmana
Ostatnio Krzysztof Wellman pokazał w sieci poruszającą fotografię. Chodzi o migawkę Justyny Sieńczyłło i nieżyjącego już Emiliana Kamińskiego. Mąż prezenterki "Dzień dobry TVN" opublikował to zdjęcie z okazji 71. rocznicy urodzin aktora.
Justyna Sieńczyłło i Emilian Kamiński. Wczoraj były 71 urodziny Emiliana. Zdjęcie z sesji do wystawy pt. "Rodzin aktorskich portret własny'" - napisał Wellman.
W komentarzach odezwało się wielu internautów. "Nie chce się wierzyć, że to koniec", "Jacy cudni", "Super zdjęcie! Pan Emilian miał duże poczucie humoru, energię i dystans do siebie, brak go..." - możemy przeczytać.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.