Daria Marx również chciała pojechać na Eurowizję 2022. W polskich preselekcjach okazała się jednak minimalnie słabsza od Ochmana.
Wokalistka wyznała teraz, że oglądała Eurowizję. O Ochmanie wypowiada się w samych superlatywach.
Mamy być z czego dumni. Pomimo słabego wyniku, uważam że naprawdę nie mamy się czego wstydzić. Występ wypadł bardzo dobrze. Szkoda jednak z tą Ukrainą, jakby nie wiadomo do końca, o co chodzi - powiedziała Pomponikowi.
Eurowizja 2022. "Nie wierzę w wyniki"
Mówiąc o Ukrainie, Daria Marx oczywiście myślała o tym, że od jury z tego kraju otrzymaliśmy zero punktów. W głosowaniu widzów natomiast to Ukraina, jako jedyna, przyznała nam maksymalne 12 punktów.
Pomponik podaje, że Daria uważa, iż ten konkurs to jeden wielki przekręt.
Ja też nie do końca wierzę w te wyniki. Przykro mi, ale ja wierzę w biznes. A każdy taki konkurs jest biznesem, więc nie wiem, czy wierzyć w takie głosowanie - podsumowała.
Czytaj także: Oliwia Bieniuk w FAME MMA? Jasna deklaracja
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.