Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Stan Borys posłał psy do szkoły. Zaskakujące szczegóły

6

Stan Borys ma dwa psy rasy shih tzu - Muzę i Apollo. Muzyk bardzo się o nie troszczy. Ostatnio postanowił wysłać swoje czworonogi do specjalnej szkoły. Podczas wyjątkowego kursu w USA zwierzęta zdobędą uprawnienia, za sprawą których zawsze będą mogły towarzyszyć swojemu panu.

Stan Borys posłał psy do szkoły. Zaskakujące szczegóły
Stan Borys, Katarzyna Grochola (Licencjodawca, AKPA)

Nierzadko mówi się o tym, że psy są najlepszymi przyjaciółmi człowieka. Te czworonogi potrafią być wielkim wsparciem w trudnych chwilach. Takiej pomocy zapewne potrzebował Stan Borys.

Artysta od lat ma problemy zdrowotne. W 2019 roku przeszedł udar niedokrwienny mózgu, po którym borykał się z częściowym paraliżem ciała. Do tego dwa lata temu doszedł jeszcze zawał serca, a kilka miesięcy temu - zmiany nowotworowe skóry.

Stan mierzy się również z chorobami współistniejącymi, ale absolutnie nie zamierza się poddawać. Codziennie przechodzi zabiegi rehabilitacyjne w Nowym Jorku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "W Dzień Dobry TVN" o plebiscycie #Wszechmocne. "Kobiety, które inspirują"

Media, reklama, zakupy - Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.

Stan Borys zapisał psy na szkolenie

Ukochane pieski dodają mu energii do działania. Bardzo często kroczą u jego boku. By jednak mogły być przy Stanie jeszcze częściej, zostały zapisane na specjalne szkolenie. Po nim uzyskają status psów asystujących i będą mogły towarzyszyć gwiazdorowi w każdym miejscu.

Od kiedy mamy Apollo i Muzę, zauważyłam, że to one bardzo pozytywnie wpływają na samopoczucie Stana, ale i moje. Zwłaszcza po utracie naszych poprzednich psiaków... - powiedziała "Super Expressowi" Anna Maleady, ukochana Stana Borysa.
Pozytywna energia jest nam bardzo potrzebna do regeneracji i dobrego funkcjonowania w życiu. W naszym przypadku pieski robią to znakomicie i każdego dnia jesteśmy uśmiechnięci, mimo że borykamy się z wieloma problemami, jakie przynosi nam życie - dodała.

Dotychczas Borys nie mógł zabierać psów na rehabilitację... - Ale kiedy wracałem do domu, witała mnie Ania i nasza kochana rodzinka - Apollo i Muza. Moje serce topnieje na ich widok i z powodu tego, co robią dla mnie już tyle lat - przekazał artysta za pośrednictwem "SE".

Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić