Królowa Elżbieta tydzień temu trafiła do szpitala na jedną noc. Pałac Buckingham opublikował w tej sprawie specjalne oświadczenie.
Po zaleceniu lekarza, aby odpoczywać przez kilka dni, królowa w środowe popołudnie pojechała do szpitala w celu przeprowadzenia wstępnych badań. W czwartek w porze lunchu wróciła do zamku Windsor - można było przeczytać w oświadczeniu rzecznika Pałacu Buckingham.
Zapewniono również wówczas, że monarchini nie ma koronawirusa. Szybko wróciła również do swoich obowiązków. Aż do teraz...
Pałac Bunkingham poinformował, że lekarze zalecili jej odpoczynek przez najbliższe dwa tygodnie. Oznacza to, że 95-letnia królowa nie będzie mogła uczestniczyć w Festiwalu Pamięci w sobotę 13 listopada. To już kolejne ważne wydarzenie, na którym się nie pojawi. Niedawno potwierdzono, że wycofała się z udziału w nadchodzącym szczycie klimatycznym
Elżbieta II podobno pozostaje jednak w dobrym nastroju. Dziś po południu nagrała nawet przemówienie na COP26. Monarchini ma 95 lat. Na tronie zasiada od 6 lutego 1952 roku. Jest najdłużej panującym monarchą Wielkiej Brytanii, a także najdłużej panującą żyjącą głową państwa na świecie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.