Nie od dziś wiadomo, że choć Polacy zarzekają się, iż nie znoszą i nie słuchają disco polo, na imprezach tanecznych utwory tego gatunku cieszą się największą popularnością. Wyjątkiem nie są tu wesela.
Na tak hucznej imprezie czasem nie wystarczy jednak puścić "Jesteś szalona" Boys czy "Bierz co chcesz" Shazzy. Aby zrobić wrażenie na gościach, coraz częściej państwo młodzi decydują się na to, aby zaprosić wykonawcę disco polo na swoje wesele.
ZOBACZ TAKŻE: Nie chcą Zenka w Poznaniu. "Zadzwonię do organizatora"
Jak informuje serwis Shownews.pl, taki występ trochę jednak kosztuje. Gwiazdy disco polo nieźle się cenią, a za zagranie kilku piosenek na prywatnym koncercie życzą sobie bajońskich sum.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak nietrudno się domyślić, oficjalny cennik nie obowiązuje, a każdy występ trzeba dogadywać indywidualnie. Gwiazdy disco polo są rozchwytywane, więc takie prywatne występy muszą czasem wciskać w napięty grafik.
Informator serwisu Shownews.pl donosi, że najwięcej inkasuje obecnie Zenon Martyniuk. Za jego występ trzeba zapłacić 40 tys. zł. Nieco mniej życzy sobie zespół Boys, bo "zaledwie" 35 tys. zł.
ZOBACZ TAKŻE: Potężne zdziwienie. Oto wykształcenie Zenka Martyniuka
Fani disco polo lat 90. mogą zaprosić na swoje wesele formację Classic. Tu źródło serwisu podaje, że za 60-minutowy koncert zespół inkasuje 30 tys. zł. Wielbiciele bardziej współczesnych gwiazd gatunku za "jedyne" 25 tys. zł mogą wynająć Pięknych i Młodych, a za 20 tys. zł grupę Playboys.
Co ciekawe, na wesele można zaprosić nawet Edytę Górniak. Diwa polskiej sceny inkasuje 60 tys. zł. Nieco skromniej wypadają stawki Sławomira (40 tys. zł) czy Michała Wiśniewskiego (35 tys. zł). Natomiast król muzyki romskiej, Don Vasyl, zabawi weselnych gości już za 30 tys. zł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.